lifestyle

Czego nie mówić kobiecie na diecie?

na diecie

Gdy już zaczniesz się odchudzać, to potrzeba Ci siły do działania – a to wcale nie jest takie łatwe, bo kto specjalnie będzie sobie przykręcał kurek i jadł mniej? Tylko szaleńcy! Czasami trzeba jednak podjąć taką decyzję, bo kilogramów coraz więcej i wyglądasz coraz bardziej jak ludzik Michelin niż jak foczka! Zabierasz się do tego, chcesz w tym wytrwać, ale otoczenie i najbliższe Ci osoby nagle zaczynają przejawiać zainteresowanie tym, że żyjesz i że się odchudzasz. Wcześniej pies z kulawą nogą na Ciebie nie spojrzał, a teraz nagle wszyscy Ci w gary, w gacie i w wagę zaglądają. A poszli mi stąd! Nie wspieracie, to spadajcie. Tu motywacja jest potrzebna, a nie uwagi, docinki i mądrości.

Wszyscy jesteśmy dietetykami!

Kiedy się odchudzasz, nagle okazuje się, że wszyscy – ale to dosłownie wszyscy: Twoi znajomi, ciotki siostra wuja brat – są dietetykami. Każdy schudł 3 kg w swoim życiu, zna tabele kaloryczności wszystkich produktów spożywczych z całego świata i ma wagę w oczach. Ba! Oni ci nawet zrobią analizę składu ciała za darmo. Przygotowałam dla tych wszystkich mądrali poradnik.

Czego nie mówić kobiecie na diecie?

1. Zjedz tylko jeden kawałek, przecież spalisz

O mamo! Człowiek cały dzień je sałatki, ćwiczy, aż pot się lepiej wiadrami, chla tę wodę litrami, biega, skacze, lata, fruwa, aby mu waga spadła o kilka gramów, a ktoś ciastko prawie mu wpycha do buzi. Serio! Wiesz, ile trzeba się narobić, aby spalić pączka? To Ci powiem, że trzeba siedzieć 2 godziny na jodze, 40 minut biegać lub pocić się przez godzinę na aerobiku. Wsadź se tego pączka tam, gdzie słońce nie dochodzi. O!

2. Nie jesteś gruba, nie musisz się odchudzać!

Halo, halo, ale ja nie robię tego dla Ciebie i zaspokajania Twojego wyobrażenia o mnie. Człowiek złapał motywację, zrobił już kilka kroków ku odchudzaniu i zdrowszemu życiu, potrzebuje motywacji, a nagle się dowiaduje, że to wszystko w pizdu, bo nie jest gruby. To dopiero komplement!

3. Znowu jesz trawę!

Dowcipy kolegów z pracy, rodziny, a najlepiej Twojego męża są już tak żenujące, że nawet mi tych ludzi żal. Moja trawa, a Tobie nic do tego. Patrz w swoje gary! 

4. A ja jem wszystko i jestem chuda!

Może i chuda, ale głupia jak but. Jak można komukolwiek tak powiedzieć i co to ma wspólnego z osobą na diecie? Porównywanie sytuacji odchudzającej się osoby do kogokolwiek innego nie ma żadnego sensu. Każdy jest z nas inny, każdy inaczej żyje, ma inną historię chorób, jedne z nas rodziły, drugie nie.

5. Wypij z nami!

No tak, bo alkohol podobno nie tuczy. Przecież to tylko napój. To ciekawe, skąd te piwne brzuszki u niektórych?

6. Ile już schudłaś?

A kiedy już do niektórych dotrze, że się odchudzasz i jesteś na diecie, to codziennie po tysiąc pięćset razy będziesz odpowiadać na pytanie: „Ile już schudłaś?”. OMG! Przecież to wymaga czasu, dużo czasu. Nikt nie chudnie w jeden dzień 10 kg, aby to było zauważalne. 

7. A kiedy ja byłam na diecie…

  • …to dużo jeździłam na rowerze,
  • nie jadłam chleba,
  • chodziłam na siłownię,
  • poszłam do dietetyka,
  • kupiłam takie tabletki
  • itd., itd.

Ty też tak musisz!

Takich rad dostajesz na diecie milion pięćset dwa dziewięćset. Gdybyś miała je wszystkie zastosować, na bank wylądowałabyś w szpitalu… psychiatrycznym. 

8. Za szybko chudniesz

Nie chudniesz? Źle. Chudniesz? Też niedobrze. Wszystkim nie dogodzisz.

9. Zobaczysz, będzie efekt jojo!

Ręce opadają od tych rad, porad i zaleceń. Chudnę i już, a jak będzie jojo, to też moje i tylko moje.

Ci wszyscy doradcy nie wiedzą, że kobiecie na diecie lepiej się nie narażać, bo gdy człowiek głodny, to zły, a zły może zabić w afekcie – wtedy każdy sędzia uniewinni takiego mordercę, bo przecież też był na diecie i wie, jak to jest. ;)

Jesteś na diecie? To podaj ten tekst dalej! Niech inni wiedzą, że trzeba się Ciebie bać!

Podziel się...
0
Tagi : lifestyle
Kasia Ogórek
Mówią o mnie polska Martha Stewart. Cieszy mnie to co robię na co dzień i żyję ze swojej pasji. Jestem kobietą zaradną i żadnej pracy się nie boję. Na zakupy chodzę do marketu budowlanego, a największym szczęściem jest dostać nowe elektronarzędzie. Tutoriale tworzę z perfekcyjnym manicurem.
Simple Share Buttons