Nie wiadomo kiedy, a kolejny roku już za mną. Ten wyjątkowo szybko mi minął, a to za sprawą bloga.
Nie było miesiąca nudy i stagnacji. Wiele ciekawych współpracy i wyzwań doprowadziły mnie końca grudnia, a stąd widzę nowe perspektywy dla mojej działalności DIY.
Mam też wiele ciekawych pomysłów, na wprowadzanie Was w świat “Zrób to sam”.
Serwis twojediy.pl, rozrasta się szybko, a ja jako administrator strony mam wiele cudownej pracy.
Fan page na Facebooku i Google+ codziennie wita nowe osoby chętne zainspirować się pomysłami do własnego wykonania.
Ja przez ten rok wykonałam bardzo dużo pracy osobistej.
Po pierwsze codziennie kształcę się jako coraz (mam nadzieję) lepszy fotograf, a zaczynałam od zera na aparacie za parę złotych.
Po drugie coraz lepszy ze mnie grafik, co widać często na blogu, bo ciągle coś zmieniam.
Po trzecie pracuję nad udoskonaleniem bloga i grzebię w kodzie html i java z coraz lepszym skutkiem.
Prowadzenie bloga to nie tylko wstawianie zdjęć. O nie, nie. To przygotowywanie wielu sesji zdjęciowych (włącznie z przesuwaniem mebli), wykonywaniu setek tysięcy zdjęć (aby pokazać 7-8), rozmów i współpracy ze sponsorami, pokazywanie się w wielu miejscach w internecie, publikowanie swoich prac na różnych portalach, odpowiadanie na komentarze i e-maile (co bardzo lubię), a przede wszystkim cały czas majsterkowanie.
Jednak nie mam dość, a wręcz przeciwnie nie dosyt. Jeszcze wiele przed mną do zrobienia, pokazania Wam i rozwoju bloga.
Przygotowałam dla Was mini retrospekcję foto z 2014 roku, bo tyle się działo, że sama jestem zaskoczona. :)
W tym roku też będzie się działo!
Zapraszam
Tagi :
o mnie