Kochani! Mam, dostałam, szał, dezorientacja i lekki niepokój ruchowy mnie ogarnął. Przez jakiś czas trzymałam to w słodkiej tajemnicy, ale teraz już oficjalnie, z drżącymi rękami, z duszą na ramieniu pokazuję Wam moje DIY w wersji drukowanej, na papierze. TwojeDIY w dwumiesięczniku Slow Life Food & Garden. Łezka się kręci w oku, oczywiście ze szczęścia.
Sam pomysł Wam jest znany, bo mydełka robiłam już na prezent dla babci w poście Pachnące mydełka dla Babci.
Musiałam się z Wami tym podzielić.
Pozdrawiam