Nie da się ukryć, że mamy już jesień. Słońce szybko zachodzi, a wieczory robią się długie i bardziej leniwe. Oczywiście ja Was zachęcam do tworzenia DIY. Pogoda jest piękna i zachęca do aktywnego spędzania czasu, ale wieczory miło spędzić z książką i kubkiem herbaty. Kiedy mam wolny wieczór to czytam jedną książkę za drugą. Na moim Instagramie od początku roku prowadzę takie małe wyzwanie i zapisuję, ile książek czytam miesięcznie, a potem rocznie. Powiem Wam, że wyniki same mnie zadziwiają, bo w tym roku przeczytałam już 60 książek, a najlepszy jesienno-zimowy okres czytelniczy dopiero przede mną. Postanowiłam pokazać Wam 10 książek na jesień, które sprawiły mi wyjątkową przyjemność podczas czytania.
10 książek na jesień, które polecam!
1. Karolina Wilczyńska – Stacja Jagodno
To bardzo fajna seria książek Karoliny Wilczyńskiej, która opowiada o życiu rozwódki Tamary i jej córki. Po przeczytaniu pierwszej książki z serii „Zaplątana miłość”, po pierwsze – popłakałam się, bo historia tak złapała mnie za serce, a po drugie – od razu chwyciłam kolejną część. W każdej następnej części dochodzą nowe bohaterki, akcja się rozwija, a ich życie za każdym razem nie jest usłane różami. Bardzo ciepłe opowieści o trudach życia, miłości, tęsknocie i rodzinie.
2. B.A. Paris – Za zamkniętymi drzwiami
Historia mrozi krew w żyłach, a najgorsze, że takie scenariusze pisze samo życie. Czasami idealne życie, które widać na zewnątrz, jest zupełnie inne po zamknięciu drzwi. I książka może nie zrobiłaby takiego wrażenia, gdy nie jej zakończenie – mnie normalnie szczęka opadła. Nadal zbieram ją z podłogi.
3. Karolina Wójciak – Matylda
Opowieść o młodych ludziach, których życie nie zawsze wiedzie się po ich myśli, a ich drogi splatają się w najmniej odpowiednim momencie, co kończy się tragedią. Historia wciąga – aż chce się ją przeczytać na raz.
4. Cynthia Swanson – Wyśnione życia
Świetna powieść, która pokazuje, jak czasami trudno się w życiu odnaleźć i jak często się zastanawiamy, czy wybraliśmy w życiu właściwą ścieżkę. Najlepszą rekomendacją tej książki jest fakt, że na jej podstawie powstaje film, a główną rolę zagra w nim moja ukochana Julia Roberts.
5. Lee Child – Jack Reacher
To cała seria rewelacyjnych kryminałów o byłym wojskowym Jacku Reacherze. Każda z książek Lee Childa w tej serii jest rewelacyjna. Przeczytałam ich już 11, a nie mam jeszcze dość. Uwielbiam głównego bohatera oraz jego buntownicze i niepokorne podejście do życia. Są dwa filmy na podstawie książek, a Jacka Reachera gra Tom Cruse.
Polecam moją książkę,
gdzie znajdziesz nowe tutoriale, których nie ma na blogu!
6. Remigiusz Mróz – Wotum nieufności
Nie wiem, czy trzeba kogokolwiek zapraszać do czytania książek Remigiusza Mroza, ale może są tacy, co nie jeszcze mieli okazji złapać za „Wotum nieufności”. Książka o życiu polityków i o tym, jak ta polityka się tworzy. Te wszystkie układy i układziki są świetnie opisane, a wokół tego życie rodzinne, walka o władzę i droga po trupach do celu. Jak mnie ta książka wciągnęła.WOW! Od razu przeczytałam też drugą część „Większość bezwzględna”. Trzecia część jeszcze przede mną.
7. A.J. Finn – Kobieta w oknie
Niby taka historia już była. Kobieta, która nie wychodzi z domu, dużo pije, jest na dnie… i szpieguje sąsiadów. Jednak to tylko pozory, bo trauma, którą przeżyła główna bohaterka wyjaśnia jej dziwne zachowanie. Historia o tym, jak straciła rodzinę, mrozi krew w żyłach. Na dodatek dom staje się dla niej niebezpiecznym miejscem.
8. C.J. Tudor – Kredziarz
Książka mnie totalnie wciągnęła, bo ja uwielbiam kryminały i zagadki do rozwiązania. Tu historia próbuje się rozwiązać po 30 latach i okazuje się, że bardziej się plącze, niż rozwiązuje, ale zakończenie wbija w fotel.
9. Carlos Ruiz Zafon – Labirynt duchów
Zafona czytam od lat i zbieram wszystkie jego książki. Długo trzeba było czekać na kolejną jego powieść, ale na szczęście już – i ma ponad 800 stron! Uczta dla fanów tego autora. Niby opowieść można czytać jak książkę niezależną od poprzednich, ale polecam zacząć od wcześniejszych książek, bo fabuła mocno się z nimi wiąże.
10. Karolina Wójciak – Tożsamość nieznana NN
Główna bohaterka niby ma wszystko, ale chce od tego uciec, chce być samodzielna i niezależna od ojca. Spotyka chłopaka, który został wyrzucony z domu przez ojca alkoholika i próbuje przeżyć na ulicy. Losy tej dwójki łączą się, a na jaw wychodzi zbrodnia popełniona przez chłopaka w młodości. Historia jest niebanalna i wciąga na maksa.
Macie jakieś fajne książki, które warto przeczytać? Piszcie koniecznie! Mam nadzieję, że i Wy skorzystacie z moich poleceń i ta jesień, a potem zima, miną nam na przyjemnym i długim czytaniu.