Jeszcze Wam nie pokazałam, jaki uszyłam materac na leżak. To był absolutny recykling, bo miałam stary, nie potrzebny materac gąbkowy i spory kawałek tkaniny. Na leżaku najwygodniej jest, jak można się miękko ułożyć.
Materiały:
Materac gąbkowy
Tkanina
Maszyna do szycia
Nożyk
Nożykiem przycięłam materac na szerokość leżaka.
Z tkaniny przygotowałam tunel i do niego włożyłam gąbkę.
Ściskając mocno gąbkę na końcu zszyłam tkaninę na maszynie. Jeżeli komuś się to nie uda, zostanie opcja zszycia ręcznego.
Można jeszcze wykonać poduszkę i przyszyć ją do góry materaca za pomocą szelek. Będzie wygodniej.
Tak sobie wygodnie można było siedzieć w ciepłe dni.
Sierpień też ma swój urok. Zbieram żołędzie, wrzosy, szyszki na jesienne diy, które już niestety będę robić w mieście. W lesie zmienia się kolorystyka i teraz zieleń jest intensywniejsza. Powoli czuję też zapach grzybów, więc pewnie za chwilę ta przyjemność mnie czeka. Cieszę się każdym dniem spędzonym na wolnym powietrzu.
Zobacz także:
Hej Kasia!
Wpadłem na Twojego bloga kilka dni temu bo szukałem pomysłów DIY. Jesteś genialna w tym co robisz, bardzo ciekawie opisujesz nowe pomysły i nigdy nie nudzisz :)
Kilka pomysłów z bloga zapisałem sobie do wykonania w najbliższym czasie :)
Pozdrawiam, Krystian
Krystian, cieszę się bardzo, że Ci się u mnie podoba. Działaj, działaj, a jak coś zrobisz to podrzuć zdjęcie do galerii “Prace czytelników”. :)
Ty to masz złote rączki :) cieszę się, ze nie dałaś się depresji i kwitniesz :) pozdrawiam cieplutko :*
Gizrapka, nie poddałam się depresji, ten okres już za mną. Blog mi w tym pomógł. :)
Jakie cudowne DIY! Aż bym się chciała tam położyć. :)
Frugi, zapraszam serdecznie :)
Super materac! Świetnie się prezentuje w takim uroczym zakątku :-)
Dzięki Bateinaa! :)
cudny pomysł :)
Bardzo dziękuję :)
Mam materac po moich młodszym jedynaku i juz 2 rok zbieram się by uszyć poduchy na ławkę i znowu mi się nie udało. .. Podziwiam pracowitość. ..pozdrawiam
Milla, nie martw się u mnie też materac czekał na obszycie chyba z 2 lata. :)
zazdroszcze tego lasu, musi pieknie pachniec. a pomysl na materac super, stara gabka sie nie zmarnowala i jeszcze pieniadze mozna zaoszczedzic bo gotowe poduchy potrafia sporo kosztowac.
Las jest cudowny, kocham to miejsce. :)
bajer, jestem pod wrażeniem
Kasiu mogłaś wszyć suwak, można by było zdejmować do prania, ale i tak super pomysł.