Już za chwilę, będę odnawiać mój “ogromny” balkon. Ogromny, bo aż całe 2,5 m2 powierzchni. Za tak niewielkie pomieszczenie nawet nie wiadomo jak się zabrać. Dlatego też przekopałam internet wszerz i wzdłuż w poszukiwaniu inspiracji. Myślę, że nie tylko ja mam ten problem, więc dzisiaj podzielę się z Wami tym co uzbierałam na twardym dysku.
Drewniana podłoga na balkonie to jest świetne rozwiązanie. Skłaniam się ku temu pomysłowi.
Jak widać na wąskim balkonie można wykonać sobie wygodne siedzisko.
Styl wiejski, a może miejski?
Balkon w zieleni, czy bez roślin.
Można wisieć, albo siedzieć.
Taka drewniana wersja najbardziej mi odpowiada.
Podłużne deski świetnie wyglądają na podłodze.
Dodatki na balkonie to też istotna sprawa.
Wersja skromna i na bogato. Tu kwestia urządzania balkonu uzależniona od zasobności portfela.
Na co postawić na naturalne drewno czy malowane?
Jak widzicie mały balkon to nie katastrofa. Wystarczy ruszyć głową i można wyczarować bardzo przytulne miejsce do odpoczynku, hodowli roślin i mieć kolejne świetnie urządzone pomieszczenie. Za chwilę zabiorę się za swój balkon i i pokażę co i jak zrobiłam.
