Na zakupach, na targowisku dojrzałam przepiękną, nie za wielką, idealnie proporcjonalną dynię. Nie mając na nią planu, kupiłam i przyniosłam do domu. Kilkanaście dni stała jako ozdoba sama w sobie. Dzisiaj od rana wpadłam w szał twórczy, zrobiłam kilka nowych projektów i odciążyłam moje szare komórki, żeby już nie musiały o tych pomysłach myśleć. Oto efekt działania z dynią:
Materiały:
Dynia
Nóż, łyżka
Wiertarka
Wkład do lampki
Na początek od dołu wycinamy w dyni kółko nożykiem, a następnie wyciągamy pestki i miąższ za pomocą łyżki.
Wiertarką wykonujemy otwory.
Wkład od lampki umieszczamy w środku.
Teraz dynia świeci na całego.
Wieczorem lampka z dyni wygląda niesamowicie. Żarówka prześwieca ją na wylot, efekt jest znakomity.
BOO!!!