Oto kolejna propozycja wieńca. Tym razem bazę zrobimy sami, trzeba się tylko wybrać na spacer i znaleźć brzozę, narwać trochę gałązek i poplątać co nieco. Czasami potrzebne są nam neutralne kolory, mało krzykliwa ozdoba, dlatego wieniec będzie w kolorach ziemi.
Z dłuższej gałązki uformuj kształt jaja, każdą następną owijaj wokół poprzedniej.
Grubość wieńca zależy od Ciebie. Z kilku krótkich gałązek zrób wiązkę
i sznurkiem przyczep do Twojego wieńca.
Uszykuj kilka sznurków o różnej długości i za pomocą gorącego kleju zamontuj sznurek.
Wlewaj klej w otwór wydmuszki, a następnie w klej wkładaj sznurek,
żeby wszedł do wydmuszki.
Taką wiązkę jaj doczep do wieńca. U mnie zaplątał się jeszcze mały zielony ślimak.
Klejem przyklej parę jaj do wieńca.
Na wieńcu zamieszkała rodzina ślimaków.
Skończone!
…a efekt końcowy oceńcie sami.
Do następnego!
Super :-)))
Dzięki :)
Kiedy Ty robisz te wszystkie piękne dekoracje, czy twoja doba trwa 48 godzin?.Pozdrowionka
http://zakreconyswiatweroniki.blogspot.com/
Wyprzedziłaś mnie .. taki wieniec mam zamiar zrobić ;)
Pozdrawiam :D
Jak zrobiłaś ślimaczki ? :D
http://lost-in-diy.blogspot.com/
Ślimaczki kupione w kwiaciarni, ale można je zrobić np. z masy solnej i pomalować.
super!
Wesołych świąt Kasieńko:))
Bardzo dziękuję i również spokojnych, wesołych i wiosennych świąt.
Super! Jeśli mogę podpowiedzieć, do zrobienia takiego wieńca bardzo dobrze nadają się też pnącza dzikiego wina – są długie i miękkie, fajnie się zaplatają w koło.
Właśnie muszę kiedyś taki wianek z pnączy wykonać, dzięki za podpowiedź. Wszelkie porady są w cenie i chętnie je przyjmuję. :)
śliczny!