W maju moi synowie obchodzą urodziny. Starszy Michał już sam sobie organizuje czas z kolegami, ale młodszy Adaś chce zabawy urodzinowej. W poprzednich latach zamawialiśmy salę zabaw. W tym roku Adam mnie zaskoczył, bo sam zaproponował, że zaprosimy kolegów do nas na działkę i on sam przygotuje urodziny. Miał pomysł, aby zrobić czapeczki i podać słodycze. Tak mi się ten jego pomysł spodobał, że postanowiłam mu pomóc. Trochę go nakierowałam na temat urodzin. W ten sposób powstało marynarskie party. Zobaczcie, co przygotowaliśmy. Mam też dla Was słodki konkurs.
Urodzinowa girlanda
Ustaliliśmy z Adamem, jakie dekoracje chcemy przygotować i na początku zajęliśmy się wykonaniem urodzinowej girlandy. Musiałam to tak wymyślić, aby dziewięciolatek dał radę ją wykonać.
Przygotowałam: niebieski papier techniczny, wydruk napisu, sznurek, sticks (małe kawałki taśmy dwustronnej), dziurkacz.
Pomogłam Adasiowi i przygotowałam szablon elementu girlandy i wydrukowałam napis. Adam sam wyciął elementy i przykleił napis.
Dziurkaczem zrobił dziurki pod sznurek.
Potem po kolei nadział wszystkie elementy urodzinowego baneru.
Marynarskie czapeczki
Na każdych urodzinach Adama były czapeczki urodzinowe. Tradycyjne stożki z gumką. Dlatego też synek chciał mieć czapeczki na kolejnej imprezie. Tym razem zrobił je sam z małą pomocą mamy. Jak marynarska impreza to i czapeczki muszą być w tym stylu.
Materiały: papier techniczny, taśma przeźroczysta, klej typu magic, wydruk marynarskich symboli, które znajdziecie tu.
Wspólnymi siłami zrobiliśmy granatowe pompony.
Pompony zostały przyklejone na czubku czapek.
Piracka piniata
To już był moja inicjatywa, aby wykonać piniatę. Wpadłam na pomysł, aby do tego wykorzystać papierowy lampion i udekorować go jak pirata.
Tu potrzebowaliśmy: papierowego lampionu, czerwoną krepę, czarny papier, klej, biały papier.
Na początek Adaś pociął krepę na paski, a potem ją jeszcze postrzępił.
Tak lekko pod skosem synek zaczął przyklejać krepę do lampionu.
Ja z kolei przycięłam opaskę na oczy, nos i uśmiech, a Adam wszystko przykleił.
Ostatnią rzeczą było zaklejenie dolnego otworu, aby słodycze nie wypadły.
Zabraliśmy wszystkie dekoracje, słodycze i pojechaliśmy na działkę szykować imprezę.
Przygotowaliśmy popcorn, Adaś ustawił czapeczki.
Z drewnianej skrzynki powstała skrzynia skarbów i tam ułożyliśmy pyszne Ptasie Mleczko®.
Adam nie mógł się powstrzymać i podjadł co nieco.
Solenizant sam wieszał urodzinową girlandę.
Z pianek wyczarowaliśmy też małe statki. Wystarczyło do wykałaczek przykleić niewielki trójkąt z papieru, a potem wbić w czekoladkę. Adaś się tym zajął.
Ja jeszcze pobawiłam się w oklejenie butelek sznurkiem jutowym, a ze wstążki i marynarskich symboli zrobiłam zawieszkę na butelkę.
Adaś ustawił porcje owoców dla kolegów.
Do piniaty wrzuciliśmy batoniki i czekotubki.
Świetna zabawa była w przygotowywaniu stołu ze smakołykami, a oto efekt finałowy.
Adam był bardzo zadowolony z efektu i szczęśliwy z tych wspólnych przygotowań.
Najlepsze zostało na koniec, czyli strącanie piniaty. Jaki był z tym udaw. Kilka pierwszych prób nie dało pożądanego efektu i nic z niej nie wypadło, ale jak się Adam raz zamierzył to piniata obkręciła się dookoła i poleciał grad słodyczy.
Dzieciaki latały po całej działce. Była zabawa w chowanego, piłka nożna, chłopaki grali w ping-ponga, cały czas podbiegając do stołu, łapali smakołyki i dalej do zabawy. Tak się wybawili tego popołudnia, jak nigdy. Jak koleżanki przyjechały po synów, to mali goście krzyczeli, że też chcą piniatę i takie urodziny. Jedna koleżanka już mnie pytała jak zrobiłam piniatę. Urodziny wyszły super. Ja z Adasiem miałam dużo frajdy ze wspólnych przygotowań. Myślę, że synek zapamięta te urodziny i będzie wspominał je przez całe życie.
Macie ochotę na porcję słodyczy od Wedla?
1. Przygotujcie własną propozycję czapeczki urodzinowej.
2. Zostawcie komentarz ze zdjęciem pod tym postem.
5 najbardziej kreatywnych urodzinowych nakryć głowy otrzyma pudełka śniadaniowe, a w nich nowości Wedla (Ptasie Mleczko® Extra mleczne z dodatkiem wapnia z mleka, Czekotubkę, Batonik Oki! mleczny z ziarnami zbóż, Batonik Oki! mleczno-truskawkowy).
Macie czas do 30.05.2015 do godziny 24.00, a już 31.05 na blogu ogłoszę zwycięzców.
Post przygotowany we współpracy z marką Wedel.
taka Mama to skarb :) super imprezka! 100 lat dla Młodego :)
Dzięki, fajnie nam to wyszło.
1,5 tygodnia temu organizowałam urodziny mojej 5 latki, też był stół ze smakołykami, piniata i dekoracje, wszystko wykonane przeze mnie, za co córcia sama zrobiła zaproszenia na swoje urodziny :) Z piniaty dzieciaki miały szczególną radochę, choć moja była dość oporna i aż kij od miotły się złamał zanim dzieciaki ją rozbiły :) Bardzo mi się podobają marynarskie motywy jakie przygotowaliście.
Piniata to jednak jest super zabawa. :)
ja wczoraj zorganizowałam przyjęcie dla Syna – kompletne DIY – w piłkarskim stylu :)
http://sandrynka.blogspot.com/2015/05/5-urodziny-saszy-czyli-jak-zorganizowac.html
Super impreza, ja się wahałam między piłką, a piratami.
ładnie wyszło :) o wiele lepiej niz te wszystkie kupowane rzeczy :)
Klaudia dokładnie i na pewno taniej.
świetnie to wymyśliłaś:)
Dzięki Wera
super te urodziny! Naprawdę świetne:) Poproszę tylko wersję w różu dla księżniczek ;)
Gosiu, kurczę tylko skąd ja modelkę do tych różowych urodzin wezmę? Chyba, ze na sucho coś przygotuję, a potem sama się zabawię :)
Widzę co najmniej dwie opcje: mogę wypożyczyć modelkę, albo zaproś koleżanki ;) Sądzę, że nie będzie problemów z obsadą tej imprezy ;)
Genialna piniata. Aż sama nabrałam na taką ochoty :) Urodziny przygotowane po mistrzowsku.
Z piniaty sama jestem dumna. Dzięki
Jaki cudny pirat! <3
Dzięki Aniu :)
My też organizujemy marynarskie urodziny, Miłoszek urodził się 01.06 i są to jego 1. urodziny :-) Chętnie popatrzylam na Twoje prace, u mnie już wszystko dekoracyjnie przygotowane a czapeczki też będą ale zdjęcia dodać nie mogę :-( prześlę w wiadomości :-) pozdrawiam!
Mam nadzieję że dobrze tu wstawiam pracę konkursową na czapkę urodzinową Zrobioną z kwiatowych ,papierowych wzorów
Bardzo dobrze, a czapka cudowna i pracochłonna. :)
Dziękuję Pracochłonne ale daję to satysfakcję wielką ;)
I dla chłopaka, i dla dziewczyny. Mi się bardzo podoba :) I bratu również.
Przepraszam za odwrócone zdjęcie.
Nina, ale wesoła czapa :) Super!
Nina, gratuluję wygranej i czekam na Twój adres oraz numer telefonu dla kuriera.
Podeślij dane na kasiadiy@gmail.com
Witam,
A ja z racji tego,że mam dziewczynkę i chłopczyka zrobiłam dwie czapki, dla dziewczynki królewnę łąki i basebolówkę z papieru dla młodzieńca :)
Brawo Aniu. :)
moj synek na pomysł czapki urodzinowej wymyślił motyw jesieni i wyszła z tego jesienna kreacja, cylinder wykonany z brystolu i bibuły a do tego peleryna z liśćmi wykonanymi z folii ;)
Brawo, rewelacja.
witam.. pomysły super.Mam pytanie czy czapeczki robila pani z kartonu a3 czy a4??