Lato to doskonały czas na czytanie, inspirowanie się i układanie ze sobą. Pogoda w tym roku nie sprzyja plażowaniu, to tym bardziej można zająć się czytaniem. Też zawsze w okresie letnim nadrabiam czytanie. W lesie, na działce, na hamaku, najlepiej mi się czyta. Delektuje się tym czasem i dobrze, bardzo dobrze wtedy wypoczywam. Jest kilka książek, które wydali moi znajomi blogerzy i są godne polecenia. Połknęłam je często na raz i wiem, że zdecydowanie do nich jeszcze wrócę. Książki są przepięknie wydane i pisane z pasją, a każdą charakteryzuje się świetnym piórem. Poznajcie książki idealne na lato!
Manufaktura radości – Małgorzata Dawid-Mróz
To już druga książka Gosi, prywatnie mojej bratniej duszy. Autorka bloga “Manufaktura radości” wydała samodzielnie książkę o tym samym tytule co blog. Jejku jaka ta książka jest dobra. Każdy powinien ją przeczytać, aby poukładać się ze sobą wewnętrznie. Gosia, nie daje dobrych i złotych rad, ale zadaje istotne pytania, na które sam czytelnik musi odpowiedzieć. Dzięki tej książce można zacząć rachunek sumienia ze swoim wewnętrznym dzieckiem i bardziej się sobą zaopiekować.
Pozycja jest pięknie wydana, a okładka jest pierwsza klasa. Książkę kupisz w sklepie “Manufaktura radości”.
Australia za 8 dolarów – Karol Lewandowski
Lubię podróże, ale nie sądzę, że wszędzie będzie mi dane pojechać, dlatego jestem fanką książek podróżniczych, a odkryłam to dopiero niedawno. Razem z Karolem z bloga “Busem przez świat”, którego bardzo lubię i jego kolorowym busem przejechałam Australię i to w jedną noc. Świetnie spisana podróż przez kontynent, który dla nas jest bardzo dziki. Do tego tyle przygód, przez życie pisane, że czułam cały czas emocje, kiedy popsuł im się bus, spotkali krokodyle, psy Dingo i poparzyły ich meduze. Czytając, słyszałam głos Karola, którego znam osobiście, więc książkę doskonale mi się czytało i zamierzam przeczytać dwie poprzednie książki Karola.
Książka jest dodatkowo multimedialna, bo po zeskanowaniu QR kodu, można posłuchać np. dźwięki wydawane przez kazuary, zobaczyć film instruktażowy jak rzucać bumerangiem, czy obejrzeć australijskie wschody i zachody słońca. Książkę można kupić tutaj.
“Chcieć mniej” – Katarzyna Kędzierska z bloga Simplicite.pl
Kasia na swoim blogu pisze o świadomych zakupach, pokazuje szafę minimalistki i udowadnia, że mniej nie znaczy biednie, ale wygodniej. W książce zebrała filozofię minimalisty i bardzo podoba mi się w tej pozycji to, że autorka nie przekonuje mnie do wyrzucenia 3/4 szafy, ale pokazuje, że można żyć minimalistycznie w różnych strefach życia. Pokazuje na swoim przykładzie, że porządkowanie każdej szuflady w życiu jest oczyszczające i uwalniające, a kupowanie rzeczy wcale nie uszczęśliwia i nie czyni nas lepszymi. Najlepsze, że Kasia i jej książka są bardzo spójne, a tym samym bardzo wiarygodne.
Dobra pozycja, w sztywnej minimalistycznej okładce. Książkę znajdziesz tu!
“Twoje DIY – krok po kroku do zrób to sam” – Kasia Ogórek
Trudno, abym nie poleciła Wam mojej własnej pozycji. :) Może nie mam w niej dużo do czytania, ale tutoriale podobna są świetne i w takie deszczowe lato zdecydowanie warto mieć książkę pod ręką, aby bawić się w DIY. W książce każdy znajdzie coś dla siebie, bo tutoriale są w różnym stopniu trudności, a jeszcze wiele z tych przepisów można modyfikować według swojej potrzeby.
Chyba najbardziej kolorowa okładka na rynku, a książka wydana jest w najwyższej jakości. Można ją nabyć tu!
Jeżeli znasz którąś z tych pozycji, to napisz w komentarzu, aby inni wiedzieli, że warto ją kupić!
Wydają się ciekawe. Jak gdzieś na którąś trafię to z chęcią przeczytam :)
Kasiu, dziękuję Ci bardzo :) Wielki buziak! Dobrego lata!
Czytałam “Busem przez świat – Ameryka za 8 dolarów” . To ciekawe uczucie czytać o zdziwieniach, które samemu się już przerabiało :D O udostępnianiu własnych domów, o zakupach i zwrotach w walmartach, o tańszym paliwie :D ….