Białe ściany kuszą, aby je zapełnić obrazkami. Mi też w domku letniskowym zamarzyła się jakaś dekoracja. Miałam fotografię dzieci jak były małe z wyjazdu do Chorwacji. Fotka bardzo mi się podobała, a jeszcze świetnie pasowała kolorystycznie. Znowu sklep nietylkona.pl pomógł mi w realizacji. Przesłałam zdjęcie, zamówiłam odpowiedni format, a za kilka dni otrzymałam przesyłkę z powiększonym zdjęciem. Bosko!
Materiały:
Podobrazie
Plakat z nietylkona.pl
Klej do decoupage
Pędzel
Nożyk tapicerski
Na początku przycięłam plakat do rozmiaru podobrazia.
Klejem do decoupage posmarowałam podobrazie i przyłożyłam plakat.
Odwróciłam całość i równo raz przy razie gładziłam.
Powierzchni plakatu również smaruję klejem decoupage.
Papier się pofalował, a moje serce drgnęło, że może coś zepsułam. Miałam nadzieję, że papier się wchłonie jak klej wyschnie i poszłam spać.
Następnego dnia wstałam i zobaczyłam cudowny obrazek bez żadnych bąbli. Uff! Kamień z serca.
Jeszcze dokleiłam małą naklejkę z kotwicą. Dzięki nietylkona.pl.
To już ostatni tutorial z domku. Jutro w końcu mogę Wam pokazać letni salon w całej swej okazałości. Chcecie?
Zobacz także:
Super pomysł. A teraz czekam na salon…pozdrawiam
Już za chwilkę :)
świetny pomysł:) a ta kotwica daje super efekt tej fotce!
To taka kropka nad “i”.
Świetny i niepowtarzalny obraz;) Dziękuję za pomysł
Pozdrawiam
Zawsze do usług
Pomysł bardzo fajny ale totalnie nie w moim stylu
Dzięki Sylwia :)
świetne to foto!
Uwielbiam to zdjęcie :)
Czy nie lepiej było po prostu wstawić ten plakat do ramki? Efekt ten sam lub lepszy (bez smug od kleju), a zdjęcie można byłoby jeszcze kiedyś wykorzystać inaczej.
Pozdrawiam, Ania
W tym przypadku ramka mi nie pasowała, a chciałam mieć obraz. Druga sprawa, ze ja pokazuję różne techniki tworząc tutoriale. Włożenie zdjęcia do ramki nie wymaga opisów. :)
Fajny post. :)
Bardzo mi miło :)
Genialny trick! :D
Super Frugi :)
Fajne zdjęcie i super dzieciaki:)Naklejka niczym pieczęć na widokówce…
Ewa, masz rację. Naklejka jak pieczątka. :)
Kolejny świetny pomysł :-) Obraz pięknie się prezentuje :-)
Najważniejsze, że sama go zrobiłam. :)
No i swietnie – konkretny akcent na scianie:))
Dzięki Aguś :)
Ciekawa opcja :) Nie pomyślałam, że da radę zrobić coś takiego w domowym zaciszu.