Zróbmy razem pisanki vintage

Zobaczyłam w sieci pisanki vintage i tak mi się spodobały, że zaczęłam szukać jak je zrobić. Niestety nie znalazłam żadnego tutorialu, który by mi dał odpowiedzi na wszystkie pytania. Nic to. Zaczęłam szukać po kolei elementów. Zamówiłam, co trzeba i wykombinowałam jak zrobić takie pisanki vintage. Całkiem możliwe, że doszłam do tego inną metodą niż robią to eksperci od decoupage. Najważniejsze, że udało mi się osiągnąć ten sam efekt, co widziałam na zdjęciu. Oczywiście pokażę Wam całą recepturę krok po kroku. Czasami się dziwię, że tak wiele osób robi różne cuda w sieci, ale nikt się nie podzieli z innymi choćby odrobiną swojej wiedzy. Ja lubię się dzielić. 

Materiały na pisanki vintage:

• wydmuszki gęsie
• serwetki
• biżuteryjne zakończenia do jajek
• szpilki z perłową główką duże
• werniks decoupage (lakier z połyskiem)
• czarna farba akrylowa
• pędzel do decoupage

Jak zrobić pisanki decoupage w stylu vintage?

Zaczynam od wycięcia wzoru z serwetki. Mokrymi palcami strzępie brzegi, aby krawędzie były nierówne. Dzięki temu łatwiej wtopię wzór w wydmuszkę. 

Serwetkę przykładam do wydmuszki, a werniksem delikatnie smarując od góry, przyklejam wzór. Oczywiście, jeżeli ktoś posiada klej do decoupage, to nim przykleja serwetkę. Ja minimalizuję ilość zakupów, aby pisanki były jak najtaniej wykonane.

Jak werniks przeschnie, biorę drugi pędzel, moczę go w czarnej lekko rozcieńczonej farbie i pstrykam nim na jajko. Trzeba robić to delikatnie, aby nie robić zbyt dużych plam.

Czekam, aż czarna farba wyschnie.

Na koniec kilka razy lakieruję całą pisankę werniksem, czyli lakierem z połyskiem. Ja nałożyłam 4 warstwy. Każda musi dobrze wyschnąć.

Na koniec zakładam na wydmuszkę zakończenia biżuteryjne i szpilki. Podkleiłam je klejem na gorąco, aby były na stałe.

Zakończenia biżuteryjne kupuje się w sklepach decoupage, ale myślę, że śmiało, można je zastąpić elementami do tworzenia bransoletek. 

Powiem Wam, że dopięłam swego i mam takie pisanki vintage jak chciałam. Nie byłam pewna, czym się uzyskuje taki efekt połysku, a to zwykły werniks nadaje ten blask. Zakończenia biżuteryjne zasłaniają pięknie otwory wydmuszki i nadają elegancki charakter. Mimo że lubię nowoczesność we wnętrzach to pisanki vitage tak mnie zachwyciły, że będą w tym roku ubierały stół wielkanocny. Jak Wam się podobają takie pisanki?

Inne wielkanocne pomysły: