dekoracyjne diydrewniane diyoświetleniowe diy

Wiszące lampiony zrób to sam, które umilą jesienne wieczory!

Wiszące lampiony

Jeżeli tak jak ja lubicie światełka, lampki, świece, lampiony, to ten post na pewno Wam się spodoba, a może i zainspiruje do działania. Nie mogę się powstrzymać przed zmianami w mieszkaniu. Długie wieczory sprzyjają mi wymyślaniu nowych pomysłów, aby uczynić wnętrze przytulnym i ciepłym. Wszelkie lampki, lampeczki, światełka wszystko wyciągam, aby jesienne wieczory były przyjemne i klimatyczne. Jednak już mi powoli brakuje miejsca na kolejne stojące dekoracje, więc teraz przyszedł czas na te wiszące. Tym razem w sprytny sposób udało mi się powiesić nowe DIY na cegle w salonie. Jestem tym pomysłem zachwycona. Nawet w mojej wyobraźni nie widziałam takiego efektu, a jest rewelacyjny. 

Wiszące lampiony

Jak zrobić wiszące lampiony?

Materiały:

Wiszące lampiony

Na początek pomalowałam deski na biało farbą akrylową i poczekałam, aż drewno wyschnie.

Wiszące lampiony

Kolejny krok do dokręcenie do desek dekoracyjnych haków na doniczki.

Wiszące lampiony

Z tyłu deski na jej środku nawiercam otwór. To będzie moja zawieszka.

Wiszące lampiony

Jak montować na chropowatych powierzchniach?

Nie chcę nawiercać nowej ściany z cegły, zresztą niewiele to da, bo ściana jest bardzo cienka i nie utrzyma ciężaru lampionów. Do podwieszenia używam śrub samoprzylepnych tesa, które nie wymagają wiercenia, a udźwigną ciężar nawet 10 kg. Można je stosować również na zewnątrz. 

Wiszące lampiony

Trzeba przetrzeć powierzchnię chropowatą, jak ściana dekoracyjne, cegła, czy elewacja zewnętrzna domu, aby oczyścić ją z kurzu i zabrudzeń.

Wiszące lampiony

Ściągamy papier ochrony z części samoprzylepnej.

Wiszące lampiony

Przyklejamy uchwyt do powierzchni chropowatej.

Wiszące lampiony

Następnie wypełniamy klejem przestrzeń między śrubą samoprzylepną a ścianą.

Po 12 godzinach kiedy klej zwiąże, możemy wieszać dekoracje, kwiaty, półki i cieszyć się nową ozdobą na ścianie.

U mnie jeszcze lampion trafia na hak i gotowe.

A teraz efekt końcowy.

Naprawdę nie spodziewałam się, że to DIY tak pięknie będzie wyglądało na ścianie. Nie miałam też nadziei, że będę miała na tej lichej ścianie szansę cokolwiek powiesić. Nowości od tesa są genialne i bardzo ułatwiają życie. Nawet kobieta bez wiertarki może teraz powiesić coś na ścianie. 

Do tej pory myślałam, że nic lepszego od haczyków samoprzylepnych nie da się wymyślić, a tu proszę takie miłe zaskoczenie. Teraz mogę się cieszyć własnoręcznie zrobionymi lampionami i po zmroku włączyć lampki led, aby przyjemnie spędzać czas pod kocykiem z książką.

Wpis powstał przy współpracy z tesa.

Podziel się...
0
Kasia Ogórek
Mówią o mnie polska Martha Stewart. Cieszy mnie to co robię na co dzień i żyję ze swojej pasji. Jestem kobietą zaradną i żadnej pracy się nie boję. Na zakupy chodzę do marketu budowlanego, a największym szczęściem jest dostać nowe elektronarzędzie. Tutoriale tworzę z perfekcyjnym manicurem.

18 komentarzy

  1. Jeśli ściana nie wytrzymałaby ciężaru lampionów to jakim cudem wisi na niej telewizor? Wystarczyło by napisać, że szkoda niszczyć takiej ładnej ściany. I gdzie można dostać taka TESE o nośności do 10 kg? Najsilniejsze, jakie znalazłem, miały nośność 4 kg.

  2. Przeczytałam cały post z nadzieją, że dowiem się jak robi się taki wiszący lampion ze słoika :-(
    Bardzo ładne te wieszaczki zrobiłaś ale napisz mi proszę, gdzie zakupiłaś te prześliczne lampiony

Leave a Response

Simple Share Buttons