Dokładnie tydzień temu byłam na warsztatach stolarskich w Warszawie na zaproszenie
wkreceniwdom.com.pl, marki Bosch. Dzień wcześniej byłam w Płocku (tu relacja) z Dianą i razem
przejechałyśmy dalej do W-wa, aby w sobotę pomajsterkować z Boschem, w stolarni Wióry lecą.
Na początku było powitanie, ale sporo osób się znało z blogów i to było bardzo miłe zobaczyć się
w realu.
Potem było pokazanie najnowszych elektronarzędzi z linii zielonej Boscha i można było
wypróbować narzędzia.
Mieliśmy do wyboru pomysły do zrealizowania, ale Diana wpadłą na rewelacyjny pomysł,
żebyśmy wykonali coś wspólnie, coś dużego i dla kogoś. To była myśl. Ustaliliśmy, że robimy
domek dla dzieci do zabawy.
Podzieliliśmy się na dwa zespoły. Jedna grupa robiła domek dla lalek dla dzieci, a druga parking
dla chłopców.
Domki miały być wykonane w tych samych wymiarach.
Szybko zabraliśmy się do pracy. Ja byłam w grupie z Dianą Ladies Design, Ania
z Odinspiracjidorealizacji i Magdą z Simplyhomeabout.
Była świetna zabawa, a możliwość używania całej gamy elektronarzędzi Boscha ułatwiało naszą
pracę.
Praca w grupie uczy wielu nowych technik, bo każdy inaczej pracuje i to jest najfajniejsze
w takich spotkaniach.
Mój zespół był bardzo zgrany i raz, dwa i domek gotowy.
Tak prezentowały się nasze domki. Jetem dumna jak na nie patrzę. :)
Domki zostały przekazane dla dzieci ze świetlicy społecznej na Warszawskim Mokotowie.
Tu już w pełnym składzie dwa zespoły pracujące ramię w ramię.
Super było i dziękuję całej ekipie wkręconych w dom za zaproszenie. Oczywiście dzień jeszcze
się nie skończył i jeszcze z Dianą, Magdą i Anią Projekt cacko, wskoczyłyśmy jeszcze na Wzory
Targi designu, tam spotkałyśmy Magdę z Mypinkplum z mężem i poszliśmy na kawę i ciacho.
Ja się nie mogłam nagadać z Magdą mypinkpulm, aż żal było ruszać dalej do Torunia.
Pożegnałyśmy z Dianą Warszawę i pojechałyśmy do Torunia. W niedzielę musiałam z żalem
rozstać się z Dianą, która wracała do siebie do Szczecina. To był bardzo intensywny weekend,
ale tyle miłych chwil i tak dobre towarzystwo Diany oraz innych dziewczyn, że już mam ochotę na
powtórkę.
Pozdrawiam
Oj zazdroszczę Ci :-) Fajna sprawa takie warsztaty, i ta ilość narzędzi do wypróbowania … Domek dla lalek i parking są super. Dzieciaki na pewno będą zadowolone z takiego prezentu. Pozdrawiam :-)
czemu mnie tam nie było? :) zazdroszczę!
Cudowne są te domki. A jakie wielkie.
Ciacho było przepyszne ;) Dzięki Kasiu – było fantastycznie :)))