Miłośnicy kurczaków z KFC muszą koniecznie wypróbować ten przepis. Kilka lat temu w wielkim sekrecie przekazała mi go moja koleżanka, która tak dumna ze swojego przepisu nie chciała się nim dzielić z nikim. Ja jednak nie jestem tak samolubna i wręcz przeciwnie, bardzo chcę Wam go pokazać, żebyście i Wy mieli okazję spróbować jakie są przepyszne.
Składniki:
1 kg piersi z kurczaka
½ l oleju
½ szkl. Mleka
3 jaja
2 szk. Bułki tartej
3 szkl. Rozgniecionych płatków kukurydzianych
Przyprawa do kurczaka, papryka słodka, sól, pieprz
Kurczaka kroimy w paseczki, nacieramy przyprawami.
Przygotowujemy ciasto naleśnikowe, musi być gęste i doprawiamy przyprawami.
Bułkę mieszamy z płatkami, więcej płatków od bułki.
Kurczaka moczymy w cieście i obtaczamy w płatkach z bułką.
Smażymy w głębokim oleju na złoty kolor.
Teraz Wasza kolej.
Zapewniam, że nie ma dziecka które nie lubiło by tych kurczaczków.
Odkąd mam dzieci nie jestem fanką fast foodów, ale taki domowy kurczak i tak wyglądający mmmmm…….-chyba się rozgrzeszę ;-)
Nie jest to danie, które je się codziennie na obiad, ale od czasu do czasu nie zaszkodzi. :) Smacznego
Podrzuce przepis chlopakowi :)
Koniecznie :)
Robiłam coś podobnego, też mam przepis na Kuchni u Czarownicy.
A co do jedzenia KFC to jestem za a nawet przeciw. Polecam film “Korporacyjna żywność”. Miłość do KFC ulotni się jak od ręki odjął.
ręką odjął * chyba to jest prawidłowa forma :)
Ja nie kocham KFC, ale McDonaldowi nie odmówię :)
Ja nie wiem dlatego ludzie na siłę pokazują jakieś treści, które rzekomo mają zniechęcić do czegoś. Film nie zrobił na mnie najmniejszego wrażenia i tylko potwierdził to, co wiedziałam już wcześniej. Albo artykuły czego to nie ma w parówkach czy pasztecie. Są smaczne i to się liczy!
Dolby ja też mam takie podejście, smakujęe to jem.
Dolby ja też mam takie podejście, smakujęe to jem.
Ja lubię domowe wersje podobnych smakołyków. U nas hitem są świeże burgery, oczywiście z mięsa zmielonego w domu, a kurczaka opiekałam w płatkach nie raz i też nam smakuje. Polecam jeszcze naleśniki z wołowiną, świeżą sałatą lodową, pomidorem i sosami, to taka nasza domowa tortilla ;)
O tak my też lubi własnej roboty hamburgery :)
Mniam :)) Sama tak kiedyś zaesperymentowałam, ale płatki się nieco przypaliły i więcej nie robiłam, ale teraz nabrałam znów ochoty :). Czyżby już jutro? :)
Mam nadzieję, że ten przepis Ci podejdzie.
domowe zawsze najlepsze!
Marta o tak :)
Super! Może wreszcie ograniczymy nasze kubełkowanie ;) Wiadomo, że zrobione w domu będą trochę zdrowsze :)