Lubicie stroiki świąteczne? Stawiacie je na stół w czasie świąt? Ja zawsze coś tam sklecę z gałązek choinki. W tym roku pomyślałam trochę inaczej. Zobaczcie jak to wyszło.
Materiały:
Kawałek brzozy
Piła
Mech
Różności do ozdabiania
Klej na gorąco
Frez
Wiertarka
Przecięłam piłą drzewo w poprzek.
Frezem wykonałam dwa otwory.
Jak miałam drewno gotowe to działam z przyklejaniem różnych różności do brzozy.
Na początek poszedł mech. Przykleiłam go wzdłuż jednego boku drewna.
Większe elementy wykleiłam z jednej strony.
W otwory włożyłam świeczki tealight.
Ja już stroik mam gotowy, a Wy?
Pozdrawiam ciepło
Bardzo ładny :)
Pozdrawiam i zapraszam do mnie ;)
http://sebastianfashionblog.blogspot.com
Stroik rewelka , prosty ale bardzo efektowny, gratuluje pomysłu !!
Piękny :)
Piękny!!!!!
Jestem pod wrażeniem i koniecznie kiedyś muszę taki zdziałać:)
Kasiu, pięknie!
Muszę sie kupić wiertarkę ;) A może od Mikołaja dostanę ?
ten jest cudny!
Jeden mężczyzna bardzo się zdziwił, kiedy zobaczył mnie ze szlifierką. Ciekawe co by powiedział, gdybym pokazała mu Twojego bloga :) Niektórzy faceci chyba myślą, że jesteśmy stworzone tylko do prania, prasowania i gotowania…
Stroik cudny! Czyli najpierw trzeba wybrać się na spacer w poszukiwaniu materiałów na stroik :)
Pozdrawim,
Agata-Truskawkownia
truskawkownia.blogspot.com
śliczny ;-)
wow, jesteś niesamowita, Twoje pomysły nie mają końca!
coś wspaniałego, ogromnie mi się podoba
śliczny stroik ,pięknie oddaje klimat świąt-pozdrawiam serdecznie i wesołych świąt Kasiu
ojeeeeeej <3 ale cudeńko zrobiłaś :)))
Świetny blog, pozdrawiam i zapraszam do siebie:
http://www.i-love-diy.com