W marcu jak w garncu. Tak, tak dokładnie taki był ten miesiąc. Bardzo zaskakujący i nieprzewidywalny. Niby wiedziałam co będę
Krótki ten luty i jakoś szybko mi minął. Część miesiąca spędziłam z grypą w łóżku i aż mi żal jest
Pierwszy raz robię takie podsumowanie miesiąca, ale chyba czas najwyższy. W każdym miesiącu tyle się u mnie dzieje i tyle
Blogowanie to jednak nieustająca przygoda, która przynosi mi coraz to fajniejsze wyzwania i niespodzianki. Pewnie nigdy nie stanęłabym przed kamerą
Dwa tygodnie wakacji minęło mi bardzo szybko. Tyle się już wydarzyło przez te 14 dni, że trudno mi w to
Konkurs Blog Roku wciągnął mnie na kilka tygodni. To już 10 edycja, a ja miałam okazję być na gali i
Poszukiwanie domu dla Skil zakończyło się sukcesem. Sporo osób zgłosiło się z chęcią adopcji. Każdy opowiadał o swojej pasji i
Czy warto w życiu zaryzykować i postawić wszystko na jedną szalę? Kilka lat temu siedziałam w domu jako bezrobotna osoba
Podobno przejście na własną domenę świadczy o dojrzałości blogera. Tak, więc dojrzałam, ba nawet bardzo, bo własną domenę twojediy.pl prowadziłam od
Nie będę oryginalna, że zrobię posumowanie roku mojej pracy na blogu. Jedyna opcja to pokazać to w oryginalny sposób. Kilka minut