Dekoracja wielkanocna zrób to sam
Czasami wpada nam do głowy pomysł, ale nie wiadomo jak go zrealizować, aby przy okazji nie zrobić przypadkowo remontu. Na szczęście znajdują się takie rozwiązania, gdzie zamiast wiertarki wystarczy odpowiednia taśma klejąca i już można realizować swoją ideę. Tak właśnie przed świętami zachciało mi się wiszącej dekoracji na gałęzi brzozowej. U mnie szybko przechodzi się od pomysłu do realizacji, więc po zebraniu wszystkich materiałów i spacerze do lasu, zabrałam się za stworzenie wielkanocnego diy.
Materiały na wiszącą dekorację:
- gałąź
- wydmuszki (moje są gęsie)
- małe kolorowe jajka
- sianko
- sznurek
- haczyki Tesa
W wydmuszce robię dziurkę. Nierówne krawędzie są bardzo pożądane.
Wydmuszki mają zawsze dwa otwory. Wykorzystam górny, aby przeciągnąć przez niego sznurek, robię supełek i mam już wiszące jajko.
Do środka jajka wkładam sianko. Moje jest sizalowe.
Na sianko kładę po trzy małe kolorowe jajka.
Teraz duże jajka wyglądają jak gniazdka.
Potrzebowałam pomysłu jak je powiesić, bo przecież dla sezonowej dekoracji nie będę robić dziur w ścianie. Dlatego w takich sytuacja idealnie mi pasują haczyki Tesa Powerstrips.
Przyklejam je do ściany, a po świętach wystarczy pociągnąć i haczyk z łatwością schodzi. Dokładnie tak zrobiłam wieszając “Papierowe gwiazdy ala IKEA” w okresie bożonarodzeniowym. Jak już mi się gwiazdy znudziły, a święta wybrzmiały, zdjęłam gwiazdy, zlikwidowałam haczyki i po temacie.
Zawiesiłam gałąź na dwóch haczykach.
Na gałęzi zawiesiłam jajka gniazdka i małe budki dla ptaków.
Tak prezentuje się całość.
Dekoracja wielkanocna w postaci takiej gałęzi idealnie pasuje nad komodę, albo stół świąteczny. Dzięki temu, że nie obcięłam wszystkich gałązek na krótko, cała dekoracja odstaje trochę od ściany, a wiszące elementy ładnie i swobodnie zwisają. Jest klimat. Całość fajnie nawiązuje do wiosny i nowego życia. Dekoracja jest przez to bardzo symboliczna. Po świętach nie trzeba jej tak od razu ściągać, bo można na takiej gałęzi zawiesić jakiś plakat wiosenny, sztuczne kwiatki, pompony tiulowe albo własnoręcznie wykonane cotton balls.
Do przygotowania tego postu zainspirowały mnie haczyki powerstrips Tesa.
Kasiu, a skąd wzięłaś takie małe kolorowe jajeczka?
Kasiu, ja kupiłam na allegro, ale widziałam bardzo podobne w Pepco. :)
Dziękuję za odpowiedź :)
Bardzo fajny pomysł – trochę już nudzą wiszące jajka z róznych marketów, gdy mozna cos fajnego samemu.
Dlatego lubię podpowiadać inne rozwiązania. :)
Czegoś takiego jeszcze nie widziałam, podoba mi się:)
To rewelacja. :)
Ale świetne! Coś z niczego :D
Dzięki Emi. :)
ogromnie mi się podoba, świetnie to wygląda
Wera, pięknie dziękuję. :)
Cudowna dekoracja :) Do wydmuszek można później małe ptaszki zapakować małe ptaszki, i będzie dekoracja wiosenna :)
cudne te jajka
śliczne :) kot by na nich wisiał :)
Wspaniałe!!!