Codziennie szukam inspiracji do nowych pomysłów. Gdzie ich szukam? W necie? Też, oczywiście. Jednak najwięcej to słuchanie tego, co mówią znajomi, rodzina, przyjaciele. Ktoś mówi, że zjadł ostatnio pyszne ciasteczka cynamonowe. To mi wystarcza. Teraz czas na internet. Wpisuję hasło i wyskakują mi tysiące pomysłów. Wybieram i próbuję. W ten sposób poznałam przepis na cynamonowe ślimaczki albo jak nie którzy mówią rollsy.
Ciasto:
550 g mąki + do podsypywania i wałkowania
2 jaja
200 g letniego mleka
70g masła
25g drożdży
75g cukru
szczypta soli
550 g mąki + do podsypywania i wałkowania
2 jaja
200 g letniego mleka
70g masła
25g drożdży
75g cukru
szczypta soli
Nadzienie:200g cukru
85g masła
1 łyżka cynamonu
Masło do ciasta stopić, mąkę przesiać do miski. Do mąki dodać wszystkie składniki ciasta,
razem ze stopionym masłem.
Wyrobić ciasto i odstawić na godzinę w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Ciasto rośnie, a my może przygotować farsz. Masło musi mieć temp. pokojową. Mieszamy je z cukrem, cynamonem na gładką masę.
Ciasto drożdżowe wałkujemy na grubość 0,5 cm i smarujemy maślano-cynamonowym farszem. Ciasto kroimy w paski i zwijamy roladki.
Ślimaczki smarujemy roztrzepanym jajkiem z 2 łyżeczkami mleka.
Pieczemy około 30 min. w 180 stopniach. Zapach, jaki unosi się w czasie pieczenia, jest nie do opisania. Boski.
Przyrumienione cynamonowe ślimaczki wyciągamy z pieca i już możemy jeść je na ciepło. Czy są smaczne? Nie powiem. Sami się przekonajcie.
Zobacz także: