Domowe lody mają tę przewagę nad gotowymi, że można je zrobić z tego, co najbardziej lubimy, skomponować według własnego gustu i zjadać wtedy, kiedy mamy ochotę. Nawet w nocy, kiedy wszystkie sklepy w okolicy są już zamknięte… Nie polecam, ale jest to na pewno zaleta domowych lodów. Takie domowe wyroby praktykuję w lesie w domku letniskowym, gdzie najbliższy sklep jest w sąsiedniej wsi, kilka kilometrów dalej. Dzięki temu przez lata wykonywałam różne kombinacje lodów z tego, co miałam w lodówce, bo moje dzieci są nienasycone, jeżeli chodzi o jedzenie słodyczy. Poznajcie moje ulubione przepisy.
Domowe lody według Twoje DIY!
Lody wodne z owocami – zrób to sam
Najprostsze lody to te zrobione z wody i soku. W zasadzie zrobimy je najszybciej, bo wodę w domu każdy ma, a pewnie i sok się jakiś znajdzie. Do tego świeże sezonowe owoce – i już mamy pyszne lody. W sklepie takich nie znajdziemy!
Do przygotowania lodów wodnych potrzebujemy:
- 250 ml wody
- 250 ml soku lub nektaru, używajmy ulubionego smaku
- 1 łyżka cukru (ja lubię słodkie lody)
- sok z cytryny do smaku
- świeże owoce
- foremki do lodów
Wodę łączymy z sokiem.
Dodajemy cukier i sok z cytryny, a całość zagotowujemy. Dzięki temu otrzymamy syrop.
Syrop nam stygnie, a do foremek wkładamy pokrojone owoce. Ja przy tej pracy mam zawsze pomocnika.
Zalewamy foremki, wkładamy patyczki i lody lądują w zamrażalniku na kilka godzin.
Lody jogurtowe
Kolejne szybkie domowe lody to takie z jogurtu lub serka. Robię je z tego, co mam w lodówce, a wykańczam na chrupiąco i bardzo słodko.
Potrzebujemy kilku składników:
- jogurt lub serek
- świeże owoce
- musli
- miód
- foremki do lodów i patyczki
Do foremek wkładamy pokrojone owoce. Lubię, gdy widać owoce, więc przyklejam je do krawędzi foremek.
Potem dodaję jogurt lub serek, tak aby wypełnił przestrzenie między owocami. Owoce z jogurtem układam warstwami.
Do jogurtu wkładam patyczki, a górę lodów przykrywam musli.
Trochę miodu połączy płatki musli z jogurtem – będzie to bardzo smaczną częścią naszych lodów.
Lody jagodowe
Fioletowe lody są pyszne i wyglądają bosko. Te wymagają trochę więcej pracy, ale od czasu do czasu warto je zrobić. Szczególnie gdy jest sezon na jagody! A kiedy ich nie ma, zawsze można kupić borówki.
Składniki na lody jagodowe:
- 200 ml słodzonego mleka skondensowanego
- 250 ml kremówki
- 50 ml wody
- 5–10 łyżek cukru pudru
- 400 g jagód
- wafelki
Na początek gotujemy wodę z cukrem, a następnie dorzucamy borówki i jeszcze przez chwilę gotujemy.
Całość miksujemy i zostawiamy, aby przestygła.
Kremówkę z mlekiem trochę miksujemy i dodajemy przestygnięte jagody.
Całość dokładnie mieszamy i wstawiamy do lodówki.
Z wielką przyjemnością dzielę się z Wami tymi przepisami na domowe lody, bo teraz mam zamrażalnik pełen mrożonych słodyczy. Jestem ciekawa, jakie lody Wam najbardziej przypadną do gustu i kiedy je wypróbujecie!
Wpis przygotowany wspólnie z marką Aquaphor.
Przepiękne! Aż ślinka cieknie! Muszę zrobić – tylko najpierw muszę zapolować na foremki do lodów. Dziękuję za ten wpis – uszczęśliwi on wkrótce moją 2-letnią córeczkę :)
Aniu, foremki kupisz teraz w każdym dużym markecie. Ja jedne mam z netto, a drugie z Carrefour.
Moje lody też fioletowe wychodzą, bo przygotowuję je z jeżyn. W tym roku już zaczęła się u mnie epoka lodowcowa :) Jeszcze w maju odpaliłam maszynę do lodów. Uwielbiam jeść te, które przygotowuję według swojej receptury, ale chętnie też testuję nowe przepisy. Pod warunkiem, że nie są zbyt skomplikowane :)
Fajnie, że masz maszynę do lodów. Zazdro.
Niezwykle zachęcające zdjęcia. Lody wyglądają apetycznie i już wiem, że chcę ich spróbować. Mam też swoje wersje domowych lodów, a najbliższe upalne dni będą sprzyjały ich zrobieniu.
Ola, sama jestem ze zdjęć zadowolona. Lody okazały się bardzo wdzięcznym obiektem do fotografowania.
Wszystkie te lody powodują u mnie niekontrolowany ślinotok! Chcę już wakacje, plażę i te lody! :D
Gosia, gwarantuję, że są pyszne. Próbuj.
Mniam:)
Mniam, mniam.
Ale pyszności! Podczas letnich upałów nie ma nic lepszego niż naturalne lody. Szczególnie urzekły mnie te jagodowe. Od samego patrzenia ślinka cieknie :D
Świetne przepisy, trzeba przetestować. Tylko od czego zacząć… ;)