Miałam w tym roku odpuścić robienie kalendarza adwentowego (w końcu kilka pomysłów już na blogu mam – zobaczcie je wszystkie). Jednak dostałam zaproszenie do „Pytania na śniadanie”, aby pokazać fajne i ciekawe kalendarze adwentowe, więc skorzystałam i zrobiłam coś nowego. Drewniana choinka jako niezwykły kalendarz adwentowy to pomysł, który może być zrobiony na kilka lat, a sama drewniana choinka może być używana w małych mieszkaniach jako zastępca zielonego drzewka. Taka drewniana choinka może również po pomalowaniu być dekoracją na dworze, na przykład przy wejściu do domu czy na tarasie. Z kolei gwiazdki, które są częścią kalendarza, nie potrzebują takiej drewnianej choinki, aby był adwentowy. Tak naprawdę dzisiaj są dwa pomysły w jednym, a każdy wykorzysta to, co u niego się sprawdzi lub jest mu potrzebne. Na końcu wpisu mam dla Was link do mojego występu w „Pytaniu na śniadanie”.

Drewniana choinka zrób to sam!

Materiały:

• różne deski (mogą być odpady)
• piła lub wyrzynarka
• wkręty i wkrętarka
• kątownik
• brązowy papier
• szablon gwiazdek (tu możesz go pobrać)
• sznurek
• szablon cyferek
• klej
• dziurkacz
• słodycze lub upominki

Najdłuższą deskę ułożyłam pionowo i na niej rozłożyłam krótsze deski poziomo.

Docięłam deski na odpowiednią długość i dokręciłam od spodu.

Przycięłam dwie równe deski, aby stworzyć krzyż, a pod jedną z nich jeszcze dwa mniejsze elementy. W ten sposób krzyż będzie stabilny i da podporę choince.

Wszystko skręciłam ze sobą za pomocą wkrętów.

Krzyż również przykręciłam do choinki, ale z tyłu umocniłam konstrukcję kątownikiem.

Teraz czas na gwiazdki.

Na papierze pakowym odrysowuję gwiazdki.

Pary gwiazdek sklejam ze sobą, ale jedno ramię pomijam.

Na gwiazdce przyklejam cyferką lub ją piszę.

Do gwiazdki wkładam niespodziankę i sklejam gwiazdkę do końca.

Robię dziurkę w jednym z ramion gwiazdki.

Przez dziurkę przekładam sznurek, aby powstała zawieszka.

Gwiazdki wieszam na choince – na wcześniej przygotowanych wkrętach.

Bardzo mi się podoba taka choinka i gwiazdki na niej. Od razu poczułam, że święta nadchodzą! Już mogę szaleć z dekoracjami, aby Was inspirować i motywować do upiększania domu na świąteczny czas. 

W „Pytaniu na śniadanie” było bardzo fajnie i tu możecie obejrzeć pomysły, jakie pokazałam.