Walentynki to okazja do refleksji nad miłością. Wszyscy kochamy albo poszukujemy miłości. Jest to największa cnota i dążenie do perfekcyjnego szczęścia. Oddanie komuś swojego serca to wielka sprawa w życiu. Jednak jak oddać to w 100% i na zawsze. Jednak do każdego serca jest jakiś klucz. Dlatego ja symbolicznie przekazuję go mojemu ukochanemu, żeby wiedział, jaka to ważna sprawa.
Materiały:
Sklejka
Wyrzynarka
Papier ścierny
Juta
Wstążka
Kluczyk
Serduszko lub breloczek
Sznurek jutowy
Wiertarka
Klej i klej na gorąco
Przygotuj szablon z papieru, odrysuj na sklejce.
Kolejny raz przekonuję, że takie kształty da się wyciąć wyrzynarką ręczną.
Papierem ściernym wygładzamy brzegi.
Małym wiertłem robimy dwa otwory.
Drewniane serduszko to baza do dalszego ozdabiania.
Wycinamy z juty mniejsze serce niż to drewniane i przyklejamy.
Sznurek jutowy wystarczy przełożyć przez wykonane przez nas otwory. Na serduszku albo breloczku przyklejamy niewielką karteczkę z napisem “Do mojego serca”, zawieszamy na sznurku razem z kluczykiem.
Mała kokardka dopełni całości.
Powstała symboliczna i niebanalna dekoracja albo prezent dla ukochanej osoby.
Jakie macie pomysły na walentynkowe dekoracje? Lubicie je robić? Ja mam słabość do serc wszelakich, a tych drewnianych i wykonanych z “niczego” tym bardziej. Zresztą znacie mnie dobrze i wiecie, że robię zawsze z jakichś odpadów. Tak było i tym razem, bo sklejka pochodziła z dna szuflady, którą znalazłam w piwnicy i rozebrałam, na części. Tak więc, jak macie stare meble to warto się im przyjrzeć, czy nie da się z nich czegoś odzyskać.
Pamiętacie, że ten blog startuje w konkursie BLOG ROKU?
Dobiegamy do finału i zostało już tylko kilka godzin. Każdy głos się liczy, więc ślijcie sms-y do jutra do 12.00.
Dziękuję Wam serdecznie za wszystkie dotychczasowe głosy.
❤ Wielkie buziaki ❤