Kilka lat biegałam do kosmetyczki na zakładanie tipsów i żele. Zawsze musiałam dostosowywać się do grafiku mojej ulubionej pani, która jako jedyna potrafiła zrobić takie żele, że wytrzymywały mi 2–3 tygodnie. Potem trzeba było znowu się umawiać, bo odrost paznokcia był dla mnie nie do wytrzymania. Nie mogłam na to patrzeć. Teraz czas wolny mam gdzieś między 24:00 a 1:00, a żadna kosmetyczka wtedy nie przyjmuje. Zupełnie nie wiem dlaczego! :) Dla takich zapracowanych, ale dbających o siebie kobiet idealne są popularne hybrydy wykonywane w domu. Od półtora roku sama sobie maluję paznokcie lakierami hybrydowymi i jest to moje kolejne hobby. Śmiało mogę powiedzieć, że umiem robić manicure hybrydowy. Dla tych wszystkich, którzy uważają to za trudną sztukę i którzy jeszcze się nie odważyli, mam instrukcję, jak wykonać manicure hybrydowy krok po kroku.

Moje paznokcie przy DIY nie wytrzymywały zbyt długo. Po pierwsze, szybko traciłam zwykły lakier z płytki, a po drugie, ciągle łamałam sobie pojedyncze paznokcie. Teraz jest wielką fanką hybryd Semilac i mam pazurki tak długie jak nigdy w życiu. Robię je sobie co 2 tygodnie, bo mnie akurat paznokcie szybko rosną, i nie martwię się tym, że muszę pokazać gdzieś dłonie, bo zawsze mam ładny manicure.

Manicure hybrydowy Semilac jest doskonały dla każdej z nas. Dla niewyspanych mam, zapracowanych pań, tych, co pracują fizycznie, i tych z biura. Każda z nas może mieć piękne dłonie i sama zrobić manicure nawet na 3 tygodnie.

Co jest potrzebne do wykonania manicure’u hybrydowego?

Na początek musimy zaopatrzyć się w zestaw startowy. Chyba najlepiej zrobić sobie prezent i kupić zestaw Semilac z lampą LED 6 W. Zaraz święta, więc można złożyć zamówienie u św. Mikołaja. :)

Jak zrobić manicure hybrydowy?

1. Przygotowanie płytki paznokcia

Zanim przystąpimy do manicure’u hybrydowego, wycinamy skórki lub je cofamy, nadajemy ładny kształt paznokciowi, a następnie blokiem polerskim matujemy jego powierzchnię. 

2. Odtłuszczanie

Po spolerowaniu paznokcia należy dokładnie odtłuścić jego płytkę. Ważne, aby używać wacików bezpyłowych, bo te zwykłe zostawiają nitki.

3. Malowanie bazą

Jeżeli ktoś umie dobrze malować paznokcie, to nie będzie miał problemu z nakładaniem warstw. Baza jest konieczna – to ona chroni naszą płytkę. Nakładamy ją dokładnie, ale uważamy, aby nie dochodziła do skórek. Jeżeli tak się stanie, jej nadmiar najlepiej zdjąć patyczkiem.

4. Utwardzanie bazy

Każdą warstwę dokładnie utwardzamy pod lampą. W zależności od tego, jaką lampę mamy, tyle czasu musimy pod nią trzymać paznokcie. W przypadku trwałości naszego manicure’u dobre utwardzenie to połowa sukcesu.

5. Malowanie kolorem

W sumie tu jest największy „problem” w malowaniu, bo wybrać kolor z asortymentu Semilac to jest dopiero wyzwanie. Za każdym razem nie mogę się zdecydować. Dla kobiety to nie jest łatwe zadanie: wybrać jeden kolor, gdy wybór jest tak duży! Ja dzisiaj nakładam 034 Mardi Gras. 

Malujemy kolorem dokładnie tak jak bazą.

6. Wykończenie krawędzi paznokcia

Ważne jest, aby po pomalowaniu płytki kolorem delikatnie zabezpieczyć brzeg paznokcia.

7. Utwardzanie koloru

Jeżeli czujemy się na siłach, to malujemy wszystkie paznokcie i dopiero wtedy dajemy je pod lampę. Jeżeli potrzebujemy trochę czasu, to lepiej zrobić 2–3 paznokcie i od razu je utwardzić, a potem dokończyć resztę.

8. Drugie malowanie kolorem

Kolory Semilac kryją doskonale, ale dobrze dać drugą warstwę koloru, aby pogłębić jego odcień.

9. Utwardzanie koloru

Kolejne utwardzanie koloru.

10. Wykończenie manicure’u hybrydowego topem

Ostatnia warstwa to nakładanie topu. Nadal uważamy, aby nie rozlać produktu wokół paznokcia. Top utwardza manicure hybrydowy i nadaje ten doskonały połysk naszym paznokciom.

11. Ostatnie utwardzanie topu

To już ostatnie utwardzanie.

12. Odtłuszczanie

Każda warstwa bazy, koloru czy topu zostawia cienką klejącą powierzchnię. Jest ona potrzebna do łączenia warstw ze sobą. Teraz na koniec już jej nie potrzebujemy, dlatego ściągamy ją odtłuszczaczem. Jeżeli używamy topu no wipe, to nie musimy tego robić. 

13. Natłuszczanie skórek

To już ostatni krok. Nawilżamy skórki oliwką: nakładamy ją na pół minuty na skórki, a następnie wcieramy ją w nie. Tak powinnyśmy dbać o dłonie codziennie. 

Doszłam już do takiej wprawy, że hybrydy wykonuję sobie w godzinę (już razem ze zdjęciem poprzedniego manicure’u hybrydowego). Najwięcej czasu poświęcam na wybór koloru. :)

Jeżeli po tym tutorialu nadal nie czujesz się na siłach, żeby wykonać manicure hybrydowy, sprawdź, kiedy w Twojej okolicy Akademia Semilac będzie robiła pokazy czy szkolenia.

Z manicure’em hybrydowym można myć naczynia, prać ręcznie, pracować w ogrodzie, bawić się z dziećmi, pracować w handlu czy magazynie i nadal mieć piękne dłonie dzięki kolorom Semilac.

Teraz może w końcu przestaniecie się dziwić, że tnę coś wyrzynarką i mam idealny manicure. To wszystko zasługa Semilac. ;)

***Wyczekujcie kolejnego posta z tutorialem, jak zdjąć manicure hybrydowy.

Wpis przygotowany we współpracy z marką Semilac.