Niesamowite rzeczy się u mnie dzieją. Od czerwca tyle się zmieniło, a najbardziej zmienił się rozmiar moich ubrań. Uwierzycie, że z rozmiaru 54 zeszłam do 48? Podejrzyjcie post z maja, kiedy to pokazywałam wiosenne stylizacje. Wtedy wszystkie rzeczy musiałam zamówić w 54, bo 52 były na mnie ciasne. Dzisiaj muszę zamawiać 48, bo w mojej szafie wszystko jest na mnie za duże! I choć nie szaleję na co dzień na zakupach, bo nadal chudnę, tak w święta chcę i będę wyglądać wyjątkowo. Chcę się pochwalić moją nową figurą i chcę się nią cieszyć, więc z lekkim drżeniem serca zamówiłam nowe rzeczy w rozmiarze 48. Trochę się bałam, że się w ten rozmiar nie zmieszczę i będę musiała odsyłać, a tu taka niespodzianka. Nie dość, że wszystko pasuje, to ja czuję się doskonale. Co tu dużo gadać: czuję się pięknie!
Zasłużyłam na modne święta
Sama stwierdziłam, że muszę się nagrodzić za ten wysiłek, który włożyłam w odchudzanie. Za to, że ćwiczę przynajmniej trzy razy w tygodniu jogę, że staram się chodzić raz w tygodniu na basen, że jem pudełka od Lightbox.pl, a gdy zdarzy mi się zgrzeszyć, to szybko wracam na dobre tory. Nowe ciuchy, buty czy dobra torebka osładzają mi inne wyrzeczenia.
Krótka sukienka na wigilię
Pierwszy raz od kilku lat odważyłam się na krótką sukienkę. Pomyślałam, że spróbuję, i okazało się, że dobrze zrobiłam. W tym roku Wigilię wyprawię w pięknej koronkowej sukience, która jest jakby idealnie skrojona na mnie. Poza tym jest bardzo elastyczna, nie krępuje ruchów i doskonale zakrywa to, co musi, i podkreśla to, co powinna. Mam ochotę chodzić w niej codziennie, bo tak dobrze się w niej czuję. Do tego szpilki, bo one pięknie wyciągają nogi. Mariusz mówi, że „awrrr!”. Dodam tylko, że sukienka na żywo wygląda jeszcze lepiej.
Która sukienka pasuje do mojej figury?
Nie za bardzo wiedziałam, jaką sukienkę dobrać do mojej figury, ale trochę poczytałam o typach figur tutaj, i bez problemu trafiłam za pierwszym razem. Moja figura plus size nie jest najłatwiejsza do ubrania, ale wydaje mi się, że jakoś daję sobie z tym radę. Na Zalando można znaleźć niesamowicie duży wybór sukienek dla każdego typu figury, ale także w zależności od pory roku, okazji, długości, rodzaju materiału. Zobacz sama!
1 Chi Chi London Curvy | 2 Little Mistress Curvy | 3 Little Mistress Curvy
4 Dorothy Perkins Curve | 5 Chi Chi London Curvy| 6 Little Mistress Curvy
Elegancko w gości!
Pierwszy dzień świąt to u nas najczęściej wyjazdy i odwiedzanie rodziny. Na ten moment wybrałam spodnie, bo łatwiej w nich się przemieszczać w chłodne dni. Spodnie dopasowane idealnie, których przez lata bardzo unikałam, a teraz je uwielbiam i dobrze się w nich czuję. Do tego bluzeczka w bardzo fajnym fasonie, która ładnie podkreśla mój nowy rozmiar. :) Tak ubrana byłam ostatnio w „Pytaniu na śniadanie” i super się w tym zestawie czułam.
U siebie zawsze w kapciach!
Drugi dzień świąt to będzie czas w domku, „we własnym sosie”, ale to nie oznacza, że mam zamiar chodzić w dresach. Codziennie w nich chodzę, więc w święta chcę poczuć się inaczej. Wygodne spodnie i do tego różowa bluzeczka, a na nogach kapciuszki pozwolą mi się wygodnie czuć i podjadać do woli pierniki. ;)
Nowy rok przywitam w sukience
Od lat sylwestra spędzamy w domu. Kiedyś balowałam w tę noc do rana, ale teraz wolę wypić szampana o północy w domu – za to w karnawale balujemy z Mariuszem do świtu. Mamy taką swoją miejscówkę, gdzie możemy z przyjaciółmi się wytańczyć za wszystkie czasy. Dlatego chciałam znaleźć sukienkę stosowną do okazji, w której będzie mi wygodnie, ale w której będę prezentować się szałowo. Oczywiście musiała być różowa!
Jak się Wam podobam w takim wydaniu? To kolejna odsłona mojej metamorfozy i mam nadzieję, że tak naprawdę to dopiero początek. Ogromnie dużo satysfakcji daje mi odchudzanie, ćwiczenie jogi i to, że się tak zmieniam. Robię to sama dla siebie, a potem nakładam sukienkę o kilka rozmiarów mniejszą i stojąc przed lustrem, mówię do siebie: „WOW!”. Dla takich chwil warto pocić się kilka miesięcy. :) Te święta będą dla mnie wyjątkowe, czego i Wam już teraz życzę.
Wpis powstał przy współpracy z Zalando.
Wow! Zmianę widać gołym okiem :) Wyglądasz po prostu świetnie! Utrata wagi odejmuje też lat!
Dziękuję Asiu :)
No, no, JEST MOC!!!! GRATULUJĘ I POZDRAWIAM!
Dziękuję :)
pięknie wyglądasz w tych ubraniach :) naprawdę bardzo ci pasują :)
Dziękuję Klaudia :)
Wyglądasz super! Twoi faceci powinni być z Ciebie dumni! ? psst link do pierwszej sukienki jest chyba nie ten, co trzeba. ?
Dziękuję, a Wszystkie linki są poprawne.
Kasiu, Świetna sesja! Wiem co byłoby super – gdyby piccolo na ostatnim zdjęciu zastapić naszym Cloudem z brokatem <3 swietnie wpisałoby się w różowy klimat prawdziwych świątecznych księżniczek ;)
Cloudem jest oczywiście bezalkoholowe jak wszystkie nasze produkty :)
To idealny dla mnie.
Wyglądasz, Kasiu, pięknie :) Ja też chcę poszukać nowych ubrań specjalnie na święta.
Asia, polecam. :)
Gratuluję determinacji i pięknego wyglądu.
Dzięki Dana :)
Kasia, promieniejesz! <3
Dziękuję <3
Kasiu, wyglądasz przepięknie! :) Cudna zmiana, ale najważniejsze, że dobrze się z nią czujesz – bo w końcu to nie tylko mniejszy rozmiar i nowa sukienka, ale i zdrowie i dobre samopoczucie <3
Justyna, dokładnie. Rozmiar to wypadkowa mojej zmiany. :)
Slicznotka <3 w kazdym rozmiarze jestes piekna, bo masz piekne wnetrze :) twoja metamorfoza jest cidowna iinspiracją Kasiu <3
Dzięki Aniu. :)
w granatowej sukience najpiękniej :-)
To super, bo to moja ulubiona. :)
Mi się wszystkie podobają! ?
Niesamowita zmiana i wyglądasz rewelacyjnie! Sukienki są sliczne, a w spodniach wyglądasz jeszcze szczuplej :) Gratulacje za wytrwałość :)
Dziękuję. Sama jestem zaskoczona. :)
Cudownie wyglądasz w każdej z tych stylizacji, wielkie modowe wow ;)
Pięknie dziękuję :)
Wyglądasz przepięknie!
Kasiu, dziękuję :)
Kasiu post super i ty wyglądasz rewelacyjne.?
Bardzo dziękuję :)
Wyglądasz oszałamiająco, będziesz gwiazdą tych Świąt!
Dzięki Wera :)
Ale piękne stylizacje! Fenomenalnie się Pani prezentuje :)
Dzięki Angela. :)
pięknie:) najładniej w granatowej sukience i w zestawie na 1 dzień świąt:) trzymam kciuki za dalsze sukcesy!
To moja ulubiona stylizacja. Mogłabym e tej sukience cały dzień chodzić, bo jest tak wygodna.
Wyglądasz wspaniale! Trzymam kciuki za dalsze sukcesy! Do jakiego rozmiaru chcesz zejść? Ja zeszłam z 52 do 42 i noszę go już od 7 lat <3
Agnieszka, 42-40 byłby idealny. :)
Wszystko piękne, bo modelka urocza:-) Pani Kasiu, dzięki wyszczupleniu na twarzy widać jakie niesamowicie wyraziste ma Pani oczy!Oby tak dalej w dobrym kierunku, dla zdrowia i urody:-)
Dziękuję <3
Kasiu wyglądasz bosko! Wszystkie stylizacje są extra, ale sukienki ???
W sukienkach super. W spodniach nie.
Wyglądasz bosko w tych kótkich sukienkach, spodnie odwieś do szafy. Niech żyje kobiecość! :)
prześliczne ciuchy, sukienka granatowa boska, pozdrawiam!
Gratuluję! Z punktu widzenia fotografa powinna Pani mieć robione zdjęcia od dołu, ponieważ zdjęcia robione na wysokości buzi sprawiają, że skracane są nogi :) To taka mała rada na jeszcze lepsze stylizacje!
Wszystkie śliczne, Twoja metamorfoza również. Jednak uważam, że tylko pierwsza sukienka ma w miarę fajny rękaw. Ramiona smukleją najwolniej i ładniej wyglądasz, gdy rękaw sięga łokcia. A gdyby nie był koronkowy – byłoby najlepiej. Niemniej – każde ubranie (a Ty w nim) cudne ;-)
Wyglądasz przepięknie! I te zdjęcia!
Piękne wszystko. A figura rewelacja. Serdecznie pozdrawiam :-)
Dajesz czadu Kasia! :))))
ta różowa sukienka jest obłędna! szkoda, że nie mają wiekszego wyboru rozmiarów w tym modelu :( własnie szukam podobnej..
Granatowa koronkowa jest super. Piękne sukienki ma Bylola (https://bylola.pl/).
Super stylizacje! Jesteś wyjątkowo zorganizowaną i z tego co widzę i czytam, myślę że także ciepłą i sympatyczną osobą. U mnie też niedawno zmienił się rozmiar. Bez większych szaleństw, ale zamówiłam sukienkę w standardowym rozmiarze, a wcześniej kupując zwykle na mg shohlari musiałam zamawiać większe, dobrze że była taka możliwość. Kreacje boskie!
Ale świetnie wyglądasz! <3