drewniane diyorganizacyjne diy

Półka do łazienki i nie tylko

Po sukcesie wykonania półki pod lustro, tak się rozochociłam, że zrobiłam jeszcze dwie. Tym razem na wiklinowe koszyczki, które przechowują kosmetyki. Lubię mieć wszystko pochowane, a koszyczki są świetne, aby zamaskować to czego nie chcę pokazywać. Kolejny raz użyłam drewna z odzysku, czyli z palety. Półki kosztowały mnie kilka ml farby akrylowej i cztery uchwyty meblowe. Po tym sezonie letnim zaczynam być mistrzynią wyrzynarki. :)
 
000
 
Materiały:
 
Deska
Wyrzynarka
Szlifierka
Miara
Szablon
Farba akrylowa
Uchwyty meblowe
Klej do drewna
 
01
 
Na początku wyrzynarką odcinamy długość deski jaką potrzebujemy na półkę oraz wycinamy podpórki. Mogą być w kształcie jaki sobie wymyślimy. Ja swoje wyrysowałam ręcznie.
 
1
 
Jak by ktoś nie wierzył, że sama to wszystko robię, to proszę zdjęcie w trakcie pracy. Cała w pyle drewnianym. Tu przycinam deskę wzdłuż, ponieważ potrzebuję szerszą półkę niż mam deskę.
 
1b
 
Papierem ściernym albo szlifierką wygładzamy powierzchnię drewna. Niech mi nikt nie mówi, że ręcznie się nie da. Da się, ja dopiero w tym roku mam szlifierkę, a wcześniej wszystko robiłam ręcznie.
 
2
 
Teraz muszę dokleić kawałek, aby powiększyć półkę na szerokość, co by mi koszyczki się zmieściły. :)
 
2a
 
Do klejenia użyłam Soudalu, który świetnie się nakłada dzięki pistoletowi. Już go lubię. Klei na amen. 
 
2b
 
Jak półka wyschła to czas na klejenie podpórek.
 
3
 
Jeszcze malowanie.
 
4

Na koniec przymocowałam uchwyty.
 
5
 
Od razu poleciałam powiesić półki do łazienki i poukładać koszyczki. 
 
00
 
Teraz mogę powiedzieć, że łazienka jest skończona. W następnym poście już w końcu pokażę całe pomieszczenie. Myślałam, że do końca wakacji spokojnie pokażę Wam cały domek, a tu już końcówka sierpnia. W związku z tym wakacje na blogu będą jeszcze we wrześniu. :)
 

Z półeczek jestem bardzo zadowolona, a co Wy o nich myślicie? 

Podziel się...
0
Kasia Ogórek
Mówią o mnie polska Martha Stewart. Cieszy mnie to co robię na co dzień i żyję ze swojej pasji. Jestem kobietą zaradną i żadnej pracy się nie boję. Na zakupy chodzę do marketu budowlanego, a największym szczęściem jest dostać nowe elektronarzędzie. Tutoriale tworzę z perfekcyjnym manicurem.

38 komentarzy

  1. Kasiu fantastyczne są te Twoje pomysły. Ilekroć coś tu zobaczę, zaraz chcę mieć ale u mnie ani tyle zapału, ani cierpliwości. Gratuluję Ci pomysłów i zaglądam tu wiernie juz od jakiegoś czasu za każdym razem nie mogąc się nadziwić!

  2. Świetne półki. Właśnie rozglądam się za paletą :) Dziękuję za dużą dawkę motywacji. Dopiero zaczynam moją przygodę z majsterkowaniem, w dużej mierze to Twoja zasługa. Potrzebowałam potwierdzenia, że można samemu stworzyć wiele rzeczy do domu :) I potwierdzam: szlifowanie ręczne – da się :) Pozdrawiam serdecznie :)

  3. Witam:)
    Mam pytanie odnośnie kleju, jak długi jest czas schnięcia? Czy trzeba wtedy mocno dociskać elementy do siebie? Chciałam się Tobą zainspirować i zrobić taką półkę, ale ktoś powiedział mi, że trzeba wywiercić miejsce na kołki i tak kleić, i dopiero wtedy się będzie trzymać, że inaczej nie ma szans.

    Pozdrawiam,
    Olga:)

    1. Jeżeli chodzi o soudal to schnie około 24 godzin. Można też użyć wikolu i tu jest krótszy czas wiązania. Kołki owszem, ale tu jest tak prosta konstrukcja, że nie ma potrzeby. Kołków używa się, aby wzmocnić konstrukcję, a tu nie ma co. Jak wkręcisz od tyłu uchwyty wzmocnisz oby dwa elementy półki. Półki świetnie się sprawdzają, więc do dzieła :)

Leave a Response

Simple Share Buttons