kosmetyczne diy

Poznaj Foreo Luna 2 – najlepsza szczoteczka do pielęgnacji twarzy! Konkurs

Unikam chodzenia do kosmetyczki. Po pierwsze, mam mało czasu i nie chcę go tracić w gabinecie, a po drugie, mocno męczą mnie rozmowy, które się tam odbywają. Potrzebuję zabiegów pielęgnacyjnych, jednak staram się je wykonywać w domu. Manicure, pedicure robię sama, hybrydy robię sama, włosy farbuję sama, nawet hennę robię sama! Ostatnio nauczyłam się całkiem nieźle malować i teraz kiedy mam jakieś zdjęcia czy nagrania (nawet te w telewizji), to także maluję się sama. Nawet rzęsy już potrafię dokleić. Taka ze mnie Zosia Samosia. Dzięki temu oszczędzam czas na dojazdach do kosmetyczek, o pieniądzach nie wspomnę. Czasami jednak moje sposoby zawodzą i muszę szukać jakichś nowych rozwiązań i pomocników. Od pewnego czasu bardzo marzyła mi się szczoteczka Foreo. W sumie to wszystko przez Patrycję z Pata Bloguje, która zaczęła o Foreo pisać na blogu. Potem polecało mi ją kilka czytelniczek; mówiły, że będę z niej zadowolona i że pomoże mi z moją suchą skórą.

Foreo Luna

Bardzo rzadko kiełkują we mnie takie zachcianki (nawet myślę, że jak na kobietę, to za rzadko), ale tym razem uparłam się na Foreo Luna 2 – ze względu na moją suchą, łuszczącą się skórę, którą mam na twarzy z powodu atopowego zapalenia skóry. O tej dolegliwości pisałam już tutaj. Ostatnio nie dawałam sobie rady z oczyszczaniem twarzy. Każdy makijaż mnie drażnił i po jednym dniu w pełnym make-upie skóra na buzi odchorowywała to przez tydzień. Nie działały peelingi, a i moje kremy na AZS jakoś nie przynosiły ulgi. Stwierdziłam, że muszę wypróbować w końcu Foreo Luna 2, i sprawdzić, czy pomoże mi z moimi problemami ze skórą.

Foreo Luna

Czym jest Foreo Luna?

To innowacyjna, wodoodporna szczoteczka, która oczyszcza twarz, a także ją masuje. Szczoteczka doskonale peelinguje martwy naskórek, ale robi to delikatnie, nie tworząc kolejnych podrażnień na skórze. Ma takie małe miłe w dotyku wypustki, które przyjemnie masują skórę. Ale to nie wszystko, bo szczoteczka pulsuje! Ma system, który wprawia ją w delikatne drgania i dzięki nim masowanie skóry doskonale ją oczyszcza; również redukuje zmarszczki i zapobiega kolejnym. Te u mnie zaczynają być widoczne, więc bardzo ochoczo dwa razy dziennie najpierw myję w twarz Luną 2, a następnie jej odwrotną stroną masuję miejsca, które zaczęły mi się marszczyć. W końcu 40 lat już za rok. :) Kolagen to chyba mi wyparował, więc nie mogę na niego liczyć.

Foreo Luna

Szczoteczka świetnie oczyszcza skórę. Do tej pory zmywałam makijaż po prostu mydłem, a następnie poprawiałam demakijaż łagodnym tonikiem. Zawsze wacik po takim myciu miał jeszcze ślady podkładu. Luną 2 myję twarz mydłem przez minutę, a następnie przez kolejną minutę masuję twarz drugą stroną szczoteczki.

Foreo Luna

Po pierwszym myciu byłam w szoku, jaką mam gładką buzię. Normalnie jak u niemowlaka! Po przemyciu tonikiem wacik był czysty, ale – co najważniejsze dla mnie – Luna pięknie ściągnęła suchy naskórek, a ja poczułam ulgę, bo to naprawdę swędzi. Po takim oczyszczeniu kremy zupełnie inaczej się wchłaniają (ja używam specjalnych kremów do natłuszczania skóry z AZS).

Foreo Luna

Mój eksperyment z Foreo Luna!

Zrobiłam mały eksperyment i myłam twarz Luna 2 przez dwa tygodnie, a potem ją odstawiłam na tydzień i wróciłam do zwykłego mycia.

Sucha skóra znowu zaczęła się szybko gromadzić, swędzieć i przeszkadzać. Nawet kremy wtedy nie pomagają, a niestety zwykłe peelingi podrapią tu i ówdzie, ale nie złuszczają całej suchej skóry. Buzia już nie była taka gładka; wyczuwałam po dotknięciu różne wypustki pod skórą.

Wróciłam do mycia Foreo Luna 2 i ponownie poczułam na twarzy ulgę. Trudno mi ocenić, czy buzia lepiej się prezentuje, ale w dotyku jest niewiarygodnie gładka. Jej czystość sprawdzałam, przecierając twarz wacikiem. Ten pozostaje idealnie biały.

Foreo Luna

Luna 2 jest dość duża i świetnie oczyszcza mi się nią buzię na co dzień. Nawet bym powiedziała, że idealnie pasuje do mojej dłoni i dobrze mi się nią myje buzię.

Mam też mniejszą wersję Foreo Luna go, która jest mała i dlatego świetna na wyjazdy – idealna do kosmetyczki nawet przy małym bagażu. 

Dobre opinie o Foreo!

Gdy przeczesywałam internet w poszukiwaniu informacji o Foreo, znajdowałam bardzo dobre opinie. Luna 2 zdobyła statuetkę Glamour Glammies 2017 w kategorii Najlepszy Gadżet magazynu „Glamour”. Wcale mnie to nie dziwi.

Foreo Luna

Dzięki Foreo sama oczyszczam swoją skórę twarzy, a dodatkowo robię bardzo przyjemny masaż. Jedynym minusem tej szczoteczki jest jej cena. Luna 2 to koszt 799 zł – to dużo. Gdyby jednak policzyć zabiegi u kosmetyczki, która od czasu do czasu oczyszcza nam skórę, to okazuje się, że jakikolwiek zabieg oczyszczania w gabinecie kosztuje od 100 zł w górę. Tak więc Foreo Luna 2 zwraca się nam po 6–8 miesiącach używania. Kurczę, ja to kupuję!

KONKURS

Teraz chcę się z Wami podzielić tą super szczoteczką i razem z Foreo mamy dla Was zabawę.

Napiszcie w komentarzu: Czy chcecie wygrać Foreo Luna play?

Ze wszystkich komentarzy wylosuję osobę, która dostanie szczoteczkę (najmniejszą, nieładowalną wersją) Foreo Luna play.

Bawimy się do 15.06, a zwycięzcę ogłoszę w tym wpisie 16.06.2017 r.

WYNIKI KONKURSU!

Pięknie dziękuję za tak dużo zgłoszeń. Nie spodziewałam się, aż tyle osób weźmie udział w zabawie i aż serce mi się kroi na kawałeczki, że mam tylko jedno Foreo Luna play do rozdania.

Szczoteczkę Foreo Luna play wygrała Zuzanna M-n

Gratulacje!

Wpis przygotowany we współpracy z marką Foreo.

Podziel się...
0
Kasia Ogórek
Mówią o mnie polska Martha Stewart. Cieszy mnie to co robię na co dzień i żyję ze swojej pasji. Jestem kobietą zaradną i żadnej pracy się nie boję. Na zakupy chodzę do marketu budowlanego, a największym szczęściem jest dostać nowe elektronarzędzie. Tutoriale tworzę z perfekcyjnym manicurem.

160 komentarzy

  1. Hej super post zawsze czytam wszystkie twoje posty z wielkim uśmiechem na twarzy. Sporo rzeczy już wykorzystałam u siebie w domu. Wszyscy wokół pytają sie mnie skąd ja biorę takie pomysły wtedy pokazuje im twojego bloga są zachwyceni. A co do szczoteczki do twarzy widziałam juz sporo opini o niej i myślę, ze jest super ale to co napisałaś o jej cenie jest prawda raczej przez najbliższe milion lat nie bede mogła sobie na nią pozwolić. Fajnie by było taką wygrać. Pozdrawiam serdecznie i czekam na więcej super wpisów . :)

  2. Cudownie byłoby wygrać taką szczoteczke do twarzy. ? Na pewno ułatwia codzienną pielęgnację, która jest bardzo ważna ? ?

  3. Jasne, że chcę wygrać ?
    Aktualnie mam zwykła silikonową szczoteczkę z rossmana – podejrzewam, że bez porównania…

  4. Również mam problem ze suchą skórą na twarzy, wypróbowałam już peelingi, szczoteczki do złuszczania naskórka, kremy itp. Jak narazie żadnych szokujących efektów. Może właśnie szczoteczka Foreo Luna play da mi w końcu możliwość nałożenia pełnego makijażu bez podkreślenia suchych miejsc na twarzy :)

  5. Bardzo chciałabym wygrać Foreo Luna play ze względu na moje problemy skórne, a 16 czerwca to moje urodzinki!

  6. Ja też! Ja też chcę wygrać Foreo Luna play! Może zaradzi na problemy z cerą w moim błogosławionym stanie ?

  7. ostatnio czytałam książkę o skincoachingu i tam autorka pisze o naturalnych metodach dbania o skórę i unikaniu zbędnej chemii w kosmetykach. Zdecydowania szczoteczka luna się w do wpisuje, a ja bardzo chciałabym sprawdzić jak działa!

  8. Jak Pani Kasia poleca to napewno jest to super rzecz do wygrania .Pania Kasia zawsze woe co dobre
    Tez bym chcials spróbować.

  9. Wylosuj mnie! mnie i moje guziczki! Przeczytałam Twoją opinię i kilka innych i powiem, że na początku byłam sceptycznie nastawiona “jak to?”. Z drugiej strony w mojej głowie kiełkuje myśl (od bardzo dawna), aby zrezygnować lub ograniczyć całą masę używanych kosmetyków i iść w stronę natury (cukier i oliwa, fusy z kawy i oliwa, po prostu oliwa zamiast niezliczonych balsamów, naturalne herbatki – przecież tyle mięty rośnie u mnie w ogródku!), ale czas niestety działa na niekorzyść tych dobrodziejstw. Wydaje się, że przygotowanie jest czasochłonne. Jednak zaczęłam od syropów z sosny, z mniszka. Jest postęp… Szczoteczka Foreo brzmi intrygująco i zachęcająco, do czasu… Do czasu kiedy ujrzałam cenę – nieosiągalne ;(. Jednak cieszę się (zwyczajnie!) , że Tobie pomogła okiełznać problemy ze skórą !!!

  10. Sucha skóra to problem. Mam go od jakiegoś czasu. Kremy działają tylko chwilę. Położenie podkładu to masakra. Ostatnio zaczęłam pod krem kłaść aloes z HA, a jak dodałam kropelke panthenolu to nawet przez chwilę rano moja skóra się świeciła. Byłam szcZęśliwa.chciałabym taką szczoteczkę, żeby wypróbować. Zbierałam się do zakupu i fajnie byłoby zrobić testy :) pozdrawiam Cię ciepło Zosiu Samosiu :)

  11. Marzy mi się taka szczoteczka, skóra sucha i szorstka w dotyku, kosmetyki nie dają rady a na kosmetyczkę mnie nie stać przy małym dziecku.
    No i zbliżają bsie moje urodziny-a to wymarzony prezent <3 :)

  12. Bardzo chciałabym wygrać, ponieważ moja skóra łuszczy się i jest wrażliwa na większość specyfików

  13. Chętnie! Lubię takie gadżety, szczególnie kompaktowych rozmiarów, bo idealnie mieszczą się w mojej mocno skompresowanej wyjazdowej torbie i na takich wyjazdach się sprawdzają :)

  14. Od kilku miesięcy marzę o tej szczoteczce. Widziałam inne, tańsze modele ale żaden nie dorównuje tej z Foreo. Mam skórę suchą i poprzez wcześniejszą złą pielęgnacje nie mogę sobie poradzić z suchymi skórkami i zaskórnikami. Cały czas walczę o lepszy stan skóry, próbuje różnych metod i nic. Przez warstwę martwego naskórka (za nic nie mogę się go pozbyć) nie przenikają żadne kremy ani maści. Dlatego bardzo chciałabym wygrać szczotkę Foreo Luna ❤ Razem z moją buzią prosimy o pomoc ??

  15. ja mam szczoteczkę Yasumi. o wiele tańsza a właściwości ma chyba takie same. no i też jej już się nie pozbędę, bo CZUĆ RÓŻNICĘ! :)

  16. Kasiu, a czy te szczoteczki radzą sobie też z zaskórnikami? Od jakiegoś czasu mam z tym spory problem i nic nie pomaga, a potrafi wyewoulować w czerwone paskudztwa :( warto na takie coś jej spróbować?

  17. Chciałabym wygrać tą szczoteczkę i sprawdzić czy pomoże mojej skórze, która przechodzi ciężki czas po porodzie :)

  18. Oczywiście, że TAK ! Po ciąży, problem mojej skóry jest nie do zniesienia. Również nie pomagają kremy, peelingi itp.;-( Jestem ciekawa tej małej kolorowej kuleczki, i z miłą chęcią bym ją wypróbowała;) Pozdrawiam!

  19. Och oczywiście, że marzę o takiej wygranej. Odkąd mam małego synka, łazienka to dla mnie moje osobiste spa, wcieram, masuję, wklepuję aby jak najdłużej być sama ;) moi mężczyźni w tym czasie świetnie się bawią a ja mam wymówkę, że “robię urodę” ?

  20. A któż by nie chciał wygrać takiego cudeńka :) Moja cera na twarzy nigdy nie była tragiczna, ale nawalczyłam się z nią co nie miara. W okresie dojrzewania chyba przeszłam przez wszystkie pielęgnacyjne błędy jakie można sobie wyobrazić :P Niestety do teraz nie udało mi się znaleźć delikatnej, ale też skutecznej metody na oczyszczanie twarzy. Szczoteczki Foreo i podobne od dawna mnie już interesują, ale niestety cena jak dla mnie jest jak na razie nie do przeskoczenia. Ale jeśli po przetestowaniu by się sprawdził, wtedy już bym się nie wachała ani chwili ;)
    Pozdrawiam serdecznie,
    Magda

  21. Kasiu, Łobuzie ale masz przemiłą buzię!
    Powiem Ci w sekrecie, że jesteś mym autorytetem!
    Na bloga zaglądam często: i notuje, zapisuje bo tak mnie inspirujesz!
    A teraz kochana, tak mnie Luną zafascynowałaś
    ze zamarzyłam sobie, skórę mą oczyścić jak najlepiej mogę
    daj mi więc tą szansę, proszę Ciebie właśnie :D

  22. “Czaję” się na nią od dawna, ale niestety – nie jest to urządzenie, które mogę zrobić sama podpatrując Twojego bloga, a zawsze są inne wydatki :/ Ogólnie z cerą mam trochę problemów, nie zawsze jest nam po drodze, ale odkąd skupiam się na jej dokładnym oczyszczaniu – widzę zdecydowaną poprawę. Myślę, że mogłaby się sprawdzić i chętnie zostanę testerką nr 2 :D Mogę Ci zrobić nawet pełną dokumentację foto :D :D
    PS. Na pewno świetnie sprawdziłaby się przed nałożeniem moich ukochanych maseczek w płachcie, czyli kiedy chodzę i straszę swojego faceta, który twierdzi, że wyglądam jak połączenie ducha Kacperka z mumią :D

  23. Bardzo chciałabym wygrać szczoteczkę Foreo. Czytałam o niej wiele pozytywnych opinii i chętnie sprawdziłabym, czy nie są one przesadzone. Szczoteczka Foreo Luna przydałaby mi się szczególnie teraz, kiedy urodziłam malutką córeczkę i nie mam zbyt wiele czasu na pielęgnację skóry twarzy, nie wspominając już o wyjściach na zabiegi u kosmetyczki.

  24. Pewnie, że bym chciała :) Widziałam jedną z tych małych wersji Foreo u współlokatorki i początkowo nie miałam pojęcia co to jest, a jak już się dowiedziałam, od razu stała się jednym z moich marzeń ;) Bardzo chciałabym zobaczyć, jak działa, jakie to uczucie mieć gładką twarz, a do tego mojej skórze zdecydowanie przyda się dokładne oczyszczenie :)

  25. Myślę o niej juz od dawna i chętnie bym w końcu sprawdziła jak działa. No i chłop by sie cieszył że wygralam a nie kupiłam hahah

  26. Mam ten sam problem co Pani, czyli AZS. U mnie wychodzi na twarzy i na ramionach. Szczególnie zimą problem się nasila i suche plamy na twarzy są bardzo uciążliwe. Może uda mi się wygrać

  27. Bardzo bym chciała wygrać ta szczoteczkę. 14 czerwca mam urodziny więc był by to bardzo miły prezent.

  28. Bardzo chętnie bym chciala wygrac.mam problemy z cera. Bardzo sie luszczy naskorek. Moja cera na pewno ucieszylaby sie z takiej szczoteczki :)

  29. Bardzo chciałabym wygrać taka szczoteczkę, mam bardzo suchą i łuszczącą się skórę, z którą borykam się już od dawna. 7 czerwca miałam urodziny, więc byłby to idealny dla mnie prezent ?

  30. Chciałabym przetestować Foreo Lunę na swojej skórze. Również mam cerę atopową i bardzo ostrożnie podchodzę do wszelkich mechanicznych zabiegów. Ale skoro u Pani nie wyrządziła szkód, to może i moja cera przeżyje ;)

    Pozdrawiam ciepło!
    Karolina

  31. Oczywiscie ze chce wygrac to cudo! Nigdy nic nie wygralam, moze to byc ten pierwszy raz;) pozdrawiam Ciebie i wszystkie czytelniczki bloga! :)

  32. Co to jest za pytanie, czy chcę? Odpowiedź słuszna jest tylko jedna: oczywiście! Od dawna poszukuję dobrego sposobu na oczyszczenie skóry twarzy. Mam jasna, bardzo suchą, podatną na oparzenia słoneczne karnację. Większość drogeryjnych specyfików odpadła już dawno, te trochę bardziej specjalistyczne też nie do końca dają efekty. Teraz twarz oczyszczam… Mydłem węglowym. Ale jestem pewna, że może być lepiej ;)

  33. Bardzo chciałabym przetestować szczoteczkę Foreo Luna Play. Słyszałam dobre opinie o niej. Pozdrawiam Maria :)

  34. Ja chcę! :D
    Też robię większość zabiegów kosmetycznych w domu, ze względów finansowych i dlatego, że u kosmetyczki czuję się dość niezręcznie. Choć raz do roku funduję sobie porządne oczyszczenie twarzy :D

  35. Bardzo bym chciała taką szczoteczkę. Też stawiam na pielegnacje w domu, zwlaszcza teraz gdy mam malutkie dziecko i wypady do kosmetyczek nie maja wiekszego sensu. Swietna recenzja

  36. Z chęcią bym przytuliła do policzka ten wyjątkowy przedmiot :)
    Może moja 30-letnia buzia na powrót stała by się piękna i młoda… :D

  37. Ja też, ja też chcę!! ? Oczyszczona buzia szczotką Foreo Luna play ? + odrobina słońca? = piękna na lato ? ???

  38. Chcemy! Ja i moje policzki, ja i moja broda, ja i mój nos ? czoło chyba nie chce bo twiedzi ze nie potrzebuje…ale sądzę, że się jednak przekona ?

  39. Baaaardzo chcę, jeśli z azs daje rade to może i z łuszczycą by było podobnie? Ojj byłoby cudownie nie mieć twarzy w w suchym naskórku któremu zwykła pielęgnacja nie pomaga a kosmetyczek rownież unikam jak ognia ale to dlatego że ze mnie introwertyk pełną parą ?
    Pozdrawiam i miłego weekendu :)

  40. Kasiu, spróbuj peelingu enzymatycznego – to inny rodzaj, peelingu, tak samo dostępny w drogeriach, przeznaczony na ogół do skóry wrażliwej – nie ściąga naskórka mechanicznie, a “chemicznie”, za pomocą enzymów, stosuje się go jak maseczkę dzięki czemu nie trzeba trzeć i drażnić skóry. Obecnie testuję, ale jest okej, myślę, że warto wypróbować, mimo że sama stronię od nowinek i wynalazków (sucha skóra zmusza do rozglądania się za pomocą).
    A do demakijażu, tudzież po umyciu buzi, najlepszy i bezkonkurencyjny jest płyn micelarny. Gorąco ci polecam. Jeśli tonik pokazywał ci na waciku resztki makijażu, to płyn micelarny pokaże ich więcej i nic po sobie już nie pozostawi, i to tak sprytnie, że nie trzeba pocierać, sam robi robotę.
    I wyrazy podziwu i uznania, że wyglądasz tak świetnie, że w życiu nie pomyślałabym, że masz problematyczną cerę :)

    1. Kurczę, już dodałam ten komentarz, patrzę, i konkurs tutaj mamy :) No to spróbuję szczęścia. Jestem ciekawa, co to faktycznie robi i jakie to uczucie się tym miziać :D

  41. Bardzo bym chciała! Też mam straszne problemy ze skórą na twarzy, a nigdy jeszcze czegoś takiego nie próbowałam :-)

  42. Jestem łuszczykiem, zbiera mi się nadmiar skóry który ciężko usunąć bez podrażnienia… Bardzo chciałabym wygrać ten gadżet, przyda się napewno:)

  43. Bardzo bardzo marzy mi się takie cudowne urządzenie :))) i jeszcze kolor idealnie dopasuje się do mojej popielatej łazienki :))) marzę że trafi właśnie do mnie …..

  44. Bardzo chciałabym wygrać szczoteczkę Foreo Luna 2 i sprawdzić ją na swojej skòrze ? Posiadam szczoteczke z włosiem, ale myślę, że ta będzie delikatniejsza. Chciałabym się przekonać.

  45. Kto by nie chciał wypróbować – ręka w górę :D … też mi się skóra łuszczy na buzi. ale to chyba nie azs… przynajmniej dermatolog nie potwierdził. Dlatego chcę przetestować. Zdrowa miłość do siebie, a nie egoizm, własnie w takich drobnych sprawach jest ważny :)

  46. Oczywiście, że chcę!
    Używam manualnej szczoteczki silikonowej. Jestem z niej zadowolona. Ciekawi mnie jak sprawdza się foreo :)

  47. Chciałabym wygrać taką szczotkę, ponieważ może ona przybliży mnie o krok do zwycięstwa z bliznami potrądzikowymi, sebum i cerą trądzikową :) Była bym dobrą opiekunką tego gadżetu :))!

  48. Pierwszy raz słyszę o takiej szczoteczce i bardzo chciałabym ją przetestować na swojej twarzy a może i pomogłaby mi w pielęgnacji skóry mojego dziecka z AZS.

  49. Bardzo chciałabym Lunę wygrać :) Mam cerę skłonną do przetłuszczania się, używam więc żeli, kremów i toników matujących i z kwasami, które, niestety, czasami mocno wysuszają. I mam wtedy mnóstwo suchych skórek, zwłaszcza na czole. A że grzywki nie mam zamiaru zapuszczać są one doskonale widoczne, podkreślone jeszcze przez podkład czy puder. Taki peeling połączony z masażem mógłby dać naprawdę świetne rezultaty.

  50. Tak, proszę. Maja córka, która jest atopikiem, mogłaby właściwie zadbać o skórę. Pozdrawiam i dziękuję, że jesteś..tworzysz, Kasiu.

  51. Oczywiście, że chce wygrać!:-) Jestem bardzo ciekawa jej skuteczności,tyle dobrych opinii o niej czytałam.Chciałam sprawić sobie ją jako prezent w większej jej wersji,ale cena jest dość wysoka,więc jak bym wygrała na pewno ogromnie bym się ucieszyła z takiej małej urodowej niespodzianki i nie wykluczone, że zakupiła bym wtedy większy model,myślę, że bym nie żałowała skoro jest warta tej ceny i poprawia wygląd skóry:-)

  52. Pierwszy raz usłyszałam o szczoteczce kilka miesiecy temu. Niestety ze względu na dosc wysoka cenę ciagle odkładałam zakup i tak moja trądzikowa cera jak była, tak dalej jest..
    Wizyty u dermatologa kosztują, moja nie widać efektów, a raczej widać, ale krótko. Prawdopodopodobnie szczoteczka juz dawno by mi sie zwróciła, ale człowiek głupi i nie odłoży, bo przeciez wizyta tańsza… Tabletki przepisane przez lekarza, które miały pomoc okazały sie nic nie warte, jedyne co sie po nich zmieniło to straszny ból brzucha i problemy z żołądkiem. Maści, kremy i inne takie nic nie pomagają, prawdopodobnie moge zużyć tonę tych smarowideł i nie zobacze efektów. Wizyty i specyfiki kosztują, a cera jaka była taka jest. Po różnorakich zabiegach moja twarz wyglada dobrze przez maksymalnie tydzien, pozniej wracają zaczerwienienia i te wszystkie chropowatości. Juz sama nie wiem jak moge sobie pomoc, dlatego bardzo chciałabym wygrać szczoteczkę Foreo Luna Play. To byc moze moja jedyna nadzieja na doprowadzenie skory to dobrego stanu, moze uda sie jeszcze przed latem… :)
    Serdecznie pozdrawiam, Karolina :)

  53. O jaaaa marzę o niej!!!! Słyszałam o niej wiele, wszystkie reklamy znam już na pamięć i przejrzałam chyba wszystkie rankingi tego cuda na świecie! Niestety cena dla mnie jest zaporowa chociaż przyznam szczerze, że w stosunku do jakości, patrząc na rankingi, wcale nie jest wygórowana. Uwielbiam o siebie dbać i sprawdzać nowinki kosmetyczne, w przyszłości chciałabym zostać lekarzem medycyny estetycznej. Chciałabym móc polecać produkt swoim pacjentom ale pierwszej kolejności marzę żeby w końcu go wypróbować!!!! :D

  54. Ja jak wszystkie Panie tutaj mam wielka ochotę na wypróbowanie tej niezwykłej szczoteczki. Jednak wszystkie na nią zasługujemy. Życzę wszystkim powodzenia w losowaniu. Pozdrawiam Dorota

  55. Chciałabym bardzo taką szczoteczkę ponieważ:
    1.od dawna planuje jej zakup a malutka ,,play”sprawdzi mi się idealnie na przetestowanie
    2. Jestem w okresie nastoletnim więc moja twarz niestety ale posiada trądzik młodzieńczy i również jest zanieczyszczona z powodu braku czasu oraz energii na jej dokładne codzienne wyczyszczenie
    3. Ta szczoteczka była by genialnym prezentem na zakończenie roku szkolnego
    4. Wyjeżdżam niedługo na wakacje więc foreo Luna,,play” będzie jak znalazł :)

  56. Marzę o tej szczoteczce! Marzę, by moja skóra była niczym pupcia niemowlaczka, a teraz pozostawia wiele do życzenia <3

  57. Już któryś raz podchodzę do zakupu szczoteczki, cena regularna oddala zawsze zakup. Taka mała byłaby super wersją do wypróbowania i może w końcu kupienia większego i lepszego egzemplarza. Pozdrawiam.
    Agnieszka Marciniak-Cuper

  58. Idealna! Marzy mi się od bardzo bardzo dawna..
    Też mam problemy ze skorą twarzy, ciągle zaczerwieniona i sucha :(

  59. Bardzo chcę wygrać, od dawna marzę aby mieć Foreo Luna w swojej kosmetyczce, a wygrana w konkursie na twojediy.pl wersji Play umożliwiłaby mi przetestowanie tej szczoteczki. Jeśli i u mnie okazałaby się tak rewelacyjna jak można przeczytać w recenzji, z pewnością zdecydowałabym się na zakup Foreo Luna 2 ?

  60. Z AZS zmagam się od czasów liceum. Od tamtej pory moje życie przypomina piekło. Na początku nie wiedziałam co mi jest, więc chodzenie po lekarzach, dermatologach, dopiero po pół roku zdiagnozowali atopowe zapalenie skóry. Przetestowałam wiele kremów, żeli itp. , jedne były lepsze – inne gorsze. Cały czas szukam perełek wśród kosmetyków, które ulżą mi. FOREO interesuje się od kilku miesięcy. Jeśli ten mały gadżet pomoże mi z moją swędząca skórą to bardzo chętnie je przetestuje. Czasem wyglądam jakbym zderzyła się z pociągiem – nie chce już tak wyglądać i wstydzić się wyjść na dwór z dzieckiem.
    Nie wiem czy osoby , które biorą udział doczytały, że foreo luna jest dla osób z azs ;) , ale z chęcią przetestuje taki sposób oczyszczania twarzy.

  61. I ja chętnie przygarnę szczoteczkę, zrobię jej honorowe miejsce na półce w łazience i każdy dzień będę witała z uśmiechem na widok swojej idealnej skory twarzy w lustrze!

  62. Może w końcu coś, co pomoże odżyć mojej skórze! Przy mojej chorobie DM walka o piękną skórę jest jak walka z wiatrakami..

  63. Szczoteczka luna marzyła mi się od dawna i marzy dalej. Ostatnio chciałam ją nabyć w daglas (była promocja na dzień matki ) gdy nastał dzień dziecka a fundusze pozwalały na zakup to promocja się skończyła :( może teraz los się do mnie uśmiechnie :) a ogłoszenie wygranej jest w moje urodziny wiec to byłby wymarzony prezent :) .

  64. Jasne, że bym chciała, a dlaczego? :) Foreo Luna play jest niczym Galileusz,bez niej żadna dbająca o swoją skórę kobieta nie wyobraża sobie funkcjonowania współczesnego świata.Tak samo jak bez astrologicznych i fizycznych odkryć Galileusza.A ja po prostu lubię otaczać się urządzeniami noszącymi w sobie znamiona geniuszu. :)

    Dzięki LUNA play byłabym bardziej:

    A-trakcyjnie wolna od zanieczyszczeń,
    B-ardziej dowartościowana,
    C-udownie gładka,
    D-ogłębnie oczyszczona,
    E-fektywnie upiększona,
    F-antastycznie rozjaśniona,
    G-lamour,
    H-appy,
    I-inspirująco zadbana,
    J-eszcze bardziej pozbawiona niedoskonałości,
    K-obieca,
    L-irycznie uszczęśliwiona z racji posiadania perfekcyjnej cery,
    Ł-akoma na komplementy na temat swojej nieskazitelnej cery,
    N- ad wyraz odmłodzona,
    O-dważna w w kreowaniu swojej “nowej”, lepszej skóry,
    P-o prostu piękna,
    R-ewelacyjnie rozpromieniona,
    S-ukcesywnie odnowiona,
    T-rendy,
    U -wodzicielsko pewna siebie,
    W jak XYZ ;)))

  65. Jasne, że bym chciała, a dlaczego? :) Foreo Luna play jest niczym Galileusz,bez niej żadna dbająca o swoją skórę kobieta nie wyobraża sobie funkcjonowania współczesnego świata.Tak samo jak bez astrologicznych i fizycznych odkryć Galileusza.A ja po prostu lubię otaczać się urządzeniami noszącymi w sobie znamiona geniuszu. :)

    Dzięki LUNA play byłabym:

    A-trakcyjnie pozbawiona zanieczyszczeń,
    B-ardziej dowartościowana,
    C-udownie odżywiona,
    D-ogłębnie oczyszczona,
    E-fektywnie upiększona,
    F-antastycznie rozjaśniona,
    G-lamour,
    H-appy,
    I-inspirująco zadbana,
    J-eszcze bardziej pozbawiona niedoskonałości,
    K-obieca,
    L-irycznie uszczęśliwiona z racji posiadania perfekcyjnej cery,
    Ł-akoma na komplementy na temat swojej nieskazitelnej cery,
    N- ad wyraz odmłodzona,
    O-dważna w w kreowaniu swojej “nowej”, lepszej skóry,
    P-o prostu piękna,
    R-ewelacyjnie rozpromieniona,
    S-ukcesywnie odnowiona,
    T-rendy,
    U -wodzicielsko pewna siebie,
    W jak XYZ ;)))

  66. Witam serdecznie. Pewnie, że chciałabym wygrać. Nawet bardzo. Mam 23 lata, a cerę jak u 35-latki, która całe życie paliła (poszarzała, ciągle jakieś wypryski i pierwsze zmarszczki).Chociaż osobiście w życiu nie miałam papierosa w ręce. Myślę, że dzięki Foreo Lunie skończyłyby się moje problemy z cerą i nie marnowałabym więcej pieniędzy na kosmetyki, które i tak nie działają, tak jak powinny. Próbowałam nawet robić własne z gotowych półproduktów (niby bardziej naturalne), ale i to nie daje efektów. Wizyty u kosmetyczki lub dermatologa są bez sensu, ponieważ ciężko znaleźć taki gabinet, który naprawdę chce pomóc klientowi, a nie tylko naciągnąć na jak największą ilość drogich zabiegów.
    Pozdrawiam :)

  67. Odkąd pamietam moja skóra była bardzo wymagająca, łuszczące się policzki i wiecznie świecący nos to dla niej standard, przez lata wypracowałam pielęgnacje która jej odpowiada jednak od kad jestem w ciąży problemu znowu powróciły, myśle ze luna mogłaby pomoc przy pielęgnacji tak niewdzięcznej skory, a mnie jako przyszłej mamie zapewniła więcej czasu dla siebie. I nie było by wymówki ze nie mam czasu tylko pielęgnacja stałaby się przyjemnością. ;)

  68. Mam na oku produkty Foreo już od jakiegoś czasu, ale dopiero Foreo Luna 2 sprawiła, że szczoteczka trafiła na moją wishlistę. Recenzje jakie o niej wyczytałam, trafiają do mnie w 100%, bo mam wrażenie, że dotyczą dokładnie problemów mojej skóry i efektów jakie chciałabym osiągnąć. Ale póki co Foreo na tej liście uświerka (tak jak i równolegle moja skóra :() , bo za cenę tej jednej rzeczy mogłabym kupić resztę produktów z chciej-listy i jeszcze by zostało na lody! Z drugiej jednak strony przedstawiony przez Ciebie argument cenowy jest bardzo sensowny – lubię takie przeliczenia:) – że zwróci się niebawem. Poza tym wydaję kupę kasy na kolejne paletki, róże, podkłady, etc. a przecież świetny wygląd mojej gębiny zależy przede wszystkim od stanu skóry! Dlatego pora albo zainwestować w zakup, albo – jeszcze lepiej – wygrać tę szczoteczkę:) p.s. kilkakrotnie zamiast Foreo napisałam tu najpierw Oreo:D – tak, je też kocham;))

  69. Która z kobiet nie chciałaby wygrać takiego cudeńka?! Po przeczytaniu twojej recenzji pojawiła się w mojej głowie wkońcu nadzieja na uporanie się z moją problematyczną cerą… Zmagam się z typem cery tłustej skłonnej do wszelkiego rodzaju niepożądanych niespodzianek, oczyszczanie jest więc pierwszym koniecznym krokiem do poprawy sytuacji skóry, próbowałam już wielu kosmetyków, akcesoriów ale żaden nie przyniósł oczekiwanych skutków… Obecnie budżet domowy nie pozwala na zakup wiec wygrana była czymś cudownym, co prawda nigdy jeszcze nic nie wygrałam ale się nie zniechęcam i ciągle próbuje szczęścia ;)!

  70. Pytanie retoryczne ;) bardzo bym chciała wygrać taką szczoteczkę! Mam ogromne problemy ze skórą, AZS, skóra się łuszczy, stale sucha i nic nie pomaga :(

  71. Oczywiście że chcę ! Oczyszczanie twarzy to dla mnie podstawa pielęgnacji i chciałabym wykonywać je jak najlepiej! Taka szczoteczka byłaby dla mnie i mojej cery wybawieniem :)

  72. Piękno, delikatność, kobiecość, Foreo :)
    Myślę, że działa to jak nierozlaczna całość:)
    Chciałabym wygrać szczoteczkę Foreo Luna Play :)

  73. Bardzo chciałabym wygrać z mamą:3 obie mamy cerę problematyczną- ja tłustą ona atopową więc myślę że taka szczoteczka ułatwiłaby nam naszą pielęgnację:)

  74. Oczywiście,że chcę zostać posiadaczką tego cuda zwanego Foreo Luna Play!
    Mam problemy które tkwią pod skórą…a twarz jest najważniejsza. :)

  75. WYNIKI KONKURSU!

    Pięknie dziękuję za tak dużo zgłoszeń. Nie spodziewałam się, aż tyle osób weźmie udział w zabawie i aż serce mi się kroi na kawałeczki, że mam tylko jedno Foreo Luna play do rozdania.

    Szczoteczkę Foreo Luna play wygrała Zuzanna M-n

    Gratulacje!

Leave a Response

Simple Share Buttons