Moja mama wiedząc czym się zajmuję zostawia mi różne ciekawe rzeczy do przerobienia. Tym razem dostałam małą, słodką skrzyneczkę po malinkach. Nie mogłam się oprzeć, żeby jej trochę nie podrasować.
Zaczęłam od odcięcia wystających elementów skrzynki.
Farbą akrylową pomalowałam skrzynkę.
Na komputerze wydrukowałam napis.
Z tyłu kartki porysowałam ją całą ołówkiem. Przyłożyłam kartkę do skrzynki i obrysował napis.
Ołówek, który był z tyłu kartki, pięknie odcisnął się na skrzynce.
Poprawiłam szablon moim ulubionym pisakiem Sharpie.
Wiertarką wykonałam małe otwory.
Zamontowałam gałki meblowe.
Teraz już wiecie co zrobić z skrzynką po owocach.
Kasiu u ciebie jak zwykle ciekawie-pomysł bardzo mi się podoba-pozdrawiam cię serdecznie
Bardzo ciekawy pomysł! :) Super ;)
Pozdrawiam :):)
super!!!! chyba ukradne Ci ten pomysl :)))
http://www.malachitt.blogspot.com
lubie to :)
Ja dzisiaj też przytachałam od mamy taką sklejkową skrzyneczkę i też zamierzam ją pomalować i może jakiś napis nanieść :) Cudownie to wygląda i inspiracja jak dla mnie bardzo na czasie :)
omg! jaka słodka
Dzięki, za kursik, krok, po kroku…papa!
I to jest właśnie to, co lubię! Świetne prace, jesteś mega kreatywna! :)
Obserwuję:)
Pozdrawiam!
_________
http://hone-your-english.blogspot.com/
Super pomysł :)
Mam mnostwo takich skrzynek – one sa bardzo praktyczne, wykorzystuje je w kuchni, wlasnie do przechowywania warzyw, a takze w pokoju do moich wszelkich drobiazgow DIY :) Tylko ja nie ucinam tych emelentow, ktore wystaja go gory, ale wykorzystuje je do budowania wiezyczek z tych pudelek;) ustawiam jedne na drugich i bardzo dobrze sie trzymaja ;) U mnie niestety nie sa pomalowane, ale po prostu jakos nie mam czasu sie za to zabrac:( Moze gdy najda dlugie jesienno-zimowe wieczory ;)
Bo talentem jest zrobić COŚ z NICZEGO :)
dishdogz.blogspot.com
Jejku, świetny pomysł, chyba zrobię coś podobnego ;)
Wlalam swoje perfumy i naprawde dziala.! :) Chociaz dodalam za duzo sody bo woda ma taki troszke bialy metny kolorek. :) Polecam.!