drewniane diymeblowe diy

Wyspa kuchenna – mój pierwszy rękoczyn meblarski

Castorama rzuciła mi wezwanie, aby wykonać urządzenie kuchenne. Super! Ja bardzo lubię takie narzucone tematy, bo jestem dziewczyna zadaniowa. Rękawica rzucona, a jeszcze smaczku dodaje fakt, że rywalizacja jest pomiędzy mną, a dwoma Panami. Trzeba pokazać, że kobitka też potrafi, a rywale prezentują bardzo wysoki poziom majsterkowania. Myślę, że dzięki temu wyzwaniu i ja będę miała okazję podnieść mój poziom pracy.Was również zapraszam do zabawy, bo Castorama ma dla Was bony na zakupy. Teraz czas na mój tutorial – mobilna wyspa kuchenna.

0Przerywnik

Potrzebne będą materiały:

Kantówka 4x 90cm (5×5)

Blat 80x60cm i 50x50cm
Deska 2x50cm i 2x40cm
Listewka 2x50cm
Kółka 4 sztuki
Kołki drewniane 
Wikol
Uchwyt na ręczniki
Farba akrylowa biała
Wałek

Narzędzia:


Piła

Dremel multi max
Dremel 8200
Wiertarka

Przerywnik9

Przycięłam kantówkę, aby otrzymać cztery nogi.

10

11

Wszystkie krawędzie wygładziłam Dremelem multi maxem. Oczywiście można też wykonać to ręcznie, papierem ściernym.

12

Na nogach wyznaczyłam miejsce, gdzie będą kołki dla poprzecznej listewki pod półkę.
 
14
 
Teraz w ruch poszła wiertarka i wykonałam otwory pod kołki.
 
15
 
Kołki na nogach już są.
 
16
 
Kolejne cięcia, tym razem tnę deskę, która będzie opaską pod górny blat.
 
17
 
Małe mierzenie do półki.
 
18
 
Mój pomysł na wyznaczenie, gdzie wykonać otwory na desce. Lakierem do paznokci pomalowałam kołki i przyłożyłam deskę. Lakier się odcisnął i mam naznaczone miejsca, gdzie powinnam wiercić.
 
19
 
Już powoli coś się składa.
 
20
 
Kolejne elementy powstają do połączenia w całość.
 
21
 
Na poprzeczce pod półkę zamontowałam kołki, aby trzymały krótszy blat.
 
22
 
Mam już wszystkie elementy przygotowane i zaczynam kleić wikolem.
 
23
 
Encyklopedia to bardzo pomocna książka. :)
 
24
 
Kolejny patent. Nie mam zacisków, więc ściągnęłam elementy klejone, skórzanym paskiem. Trzeba sobie radzić.
 
25
 
Teraz już kleję wszystko razem, a mały blat włożyłam do środka, aby zachować odpowiedni kształt wyspy.
 
26
 
Znowu użyłam paska, a nawet dwóch, żeby wszystko ścisnąć razem.
 
27
 
Chyba miałam jakiegoś fuksa, albo trening czyni mistrza, bo wszystkie otwory w blatach wykonałam idealnie w odpowiednich miejscach. Poczułam dumę. ;)
 
28
 
Blaty zostały docięte już w Castoramie, a ja tylko wyszlifowałam krawędzie oraz otwory, które wykonałam.
 
29
 
Teraz czas na otwory pod górny blat.
 
30
 
Kolejne kołki.
 
31
 
Sprawdziłam, czy blat pasuje. Jest idealnie.
 
32
 
Zaczynam malowanie i wykorzystałam “Rady nie od parady”, wykładając kuwetę malarską folią aluminiową.
 
33
 
Maluje nogi białą farbą akrylową do drewna i metalu.
 
34
 
Farba akrylowa super szybko wysycha.
 
35
 
Można przykleić blaty.
 
36
 
Na koniec zamocowałam kółka i tylko w tym wypadku użyłam wkrętów. Cała wyspa jest łączona kołkami i klejem.
 
1
 
Jeszcze dokleiłam drewniany reling na ręcznik.
 
2 
 
4
 
5
 
1
 
To jest mój pierwszy mebel, który wykonałam od zera. Całą pracę rejestrowałam Canon Legria mini.
 

Jak widać na video, pracę wykonywałam w salonie, w mieszkaniu, w dresiku i kapciuszkach. Nie trzeba mieć profesjonalnego warsztatu, aby wykonać coś dla siebie. Salon posprzatałam i nie ma śladu, że przez dwa dni składam w nim wyspę kuchenną.

 
Mój mebel pojedzie do domku letniskowego i będzie służyć nam przy grilowaniu na tarasie. Dzięki kółkom, będzie można łatwo ją przemieszczać z domu na zewnątrz.
 
Jak Wam się podoba mój pierwszy mebel?
Podziel się...
0
Kasia Ogórek
Mówią o mnie polska Martha Stewart. Cieszy mnie to co robię na co dzień i żyję ze swojej pasji. Jestem kobietą zaradną i żadnej pracy się nie boję. Na zakupy chodzę do marketu budowlanego, a największym szczęściem jest dostać nowe elektronarzędzie. Tutoriale tworzę z perfekcyjnym manicurem.
Simple Share Buttons