Jak powszechnie wiadomo, jemy oczami i wygląd jedzenia w bardzo dużym stopniu wypływa na jego smak. Wiele Mam mówi, że jej dziecko jest niejadkiem i że próbowały wszystkiego, aby dziecko nakarmić. Czasami wystarczy ładnie podać zwykłe kanapki, aby malucha zachęcić do jedzenia. Metoda warta przetestowania. Dzisiaj kanapki dla wielbicieli kotków. Pomysł przygotowałam na fanpage Kubus.pl.
Składniki:
Twaróg
Śmietana lub jogurt naturalny
Rzodkiewki
Szczypiorek
Sól, pieprz
Twaróg mieszamy z odrobiną jogurtu lub mleka, solimy i pieprzymy do smaku. Drobno kroimy rzodkiewkę i szczypiorek, mieszamy z twarogiem.
Twarożek smarujemy na bułkę grahamkę.
Z ogórka ze skórką robimy uszka, oczka z ogórka i rzodkiewki, wąsy ze szczypiorku.
Oczywiście osobiście przetestowałam kanapki i smakowały wybornie.
Więcej smacznych przepisów znajdziecie w zakładce smaczne diy.
Ale jak one wyglądają!Sama bym taką zjadła!
Jak apetycznie wyglądają:) Też bym takie zjadła hihii:)♥
Fajniutkie :)
Haha śliczne i smakowicie wyglądają ;-)
Nie lubię twarogu, więc kanapek bym raczej nie zjadła. Ale popatrzeć można jak najbardziej. Dzieckiem już nie jestem, ale też lubię czasem robić takie kanapeczki.
genialne ! masz świetnego bloga ;))
W wolnej chwili zapraszam http://pomidorova.blogspot.com ;))
aż bym zjadła taką kanapkę :).
Po prostu rewelacja. Niech no tylko świeże warzywa się pojawią :)
dla dzieci jak znalazł, ale i ja bym nie pogardzila ;)
Wyglądają mega apetycznie i zdrowo,myślę że kanapki-kotki skuszą niejednego niejadka :) Pozdrawiam
Jakie urocze! Założę się, że nie tylko dziecko by się ucieszyło na widok takiego śniadania ;)
mniam :) szkoda zjadać
Ekstra! ja właśnie postawiłam sobie za cel pracę nad estetyką i takie posty są idealne :)
PS. wymiatasz na vine!
Aniu, ja coraz bardziej się rozwijam i czuję, że każde nowe wyzwanie coraz lepiej mi wychodzi. Wkręciłam w vine, jak narkomanka. :)
wyglądają bardzo apetycznie na pewno takie zrobie
Świetne, dzieci na pewno chętniej będą jadły a mój syn uwielbia kotki:).