Kolejne pomieszczenie w moim domu do którego Was zabiorę to sypialnia. Jest to mały pokój, a jeszcze przez nas zmniejszony przez ścięcie narożnika za drzwiami, na czym skorzystał korytarz. W tym pomieszczeniu były wyburzone dwie ściany i postawione od nowa, wymienione okno, kaloryfer, szlifowana podłoga i wylana cienka nowa wylewka, aby podłoga była równiejsza.
Tak wyglądało pomieszczenie przed.
Dwie ściany zostały postawione od nowa.
Ponieważ pomieszczenie jest małe, aby go nie przytłoczyć, wymyśliłam podwieszony gzyms nad łóżkiem. Dzięki temu zasłoniliśmy pionowe rury przy oknie i wmontowaliśmy cztery halogeny do czytania w łóżku. Oczywiście wszystko wykonał mój małżonek, pierwszy raz w życiu wykonywał podwieszane elementy. Jak widać jak się chce to wszystko można zrobić. Dodam, że Mariusz jest na co dzień Panem w garniturze i nie pracuje w budowlance. :)
Z kolorem mieliśmy mały problem. Dopiero trzeci farba była tym moim wymarzonym kolorem. Zaczęło się od tego, że kupiłam poduszki jeszcze przed remontem i potem do nich próbowałam znaleźć kolor. Zdjęcia nie pokazują właściwego koloru, więc popatrzcie na logo bloga i wszystko będzie jasne.
Sypialnia służyła jako skład narzędzi. Jak przyszła zamówiona przeze mnie tapeta, było mierzenie czy pasuje.
Wiedziałam, że w tym pokoju na pewno będzie coś na styl firanek (nie lubię firan), a wtedy weszła moda na makarony. Jednak nie byłabym sobą, żeby nie wyszukać czegoś innego i moje makarony mają jeszcze koraliki. Jechałam po nie do Bydgoszczy, bo w Toruniu jeszcze nie było Castorama. Lampę drucianą wynalazłam w Leroy Merlin. Tam też kupiłam poduszki, a narzutę w BRW.
Pokój mały i weszło tylko łóżko oraz komoda. Jednak trzeba było tak zaplanować drzwi, aby komoda weszła za ściankę, a łóżko ich nie blokowało. Już w tym moja głowa, żeby wszystkie szczegóły grały. Komoda na bieliznę i mała półka z Lack, która służy jako stoliczek nocny.
Sypialnia wyszła perfekcyjnie co do cm i jest w niej wszystko co nie zbędnego do nocnego odpoczynku.
To jest moje bardzo kobiece pomieszczenie, gdzie lubię czytać, odpoczywać i zaszyć się przed domownikami.
Jestem bardzo ciekawa Waszych opinii i zostawiam Wam wybór jakie pomieszczenie zobaczymy w następnej kolejności łazienkę czy kuchnię, piszcie w komentarzach.
Zobacz wpisy z tego cyklu:
 |  |  |  |
WITAJ EFEKT KOŃCOWY WSPANIAŁY
Dzięki Szaron! :)
Gratulacje nasza mistrzyni! A sypialnia super!
Dzięki Magda! Jednak jaki tam ze mnie mistrz? To dzięki czytelnikom i ich wsparciu :) Jeszcze raz wielkie dzięki :)
Jak zerknęłam na zdjęcie przed remontem to pomyślałam od razu TORUŃ :) Nie zdziwiłabym się gdyby to było Rubinkowo II :) Pięknie! Pozdrawiam. Była torunianka :)
Oczywiście, że Toruń. Nie lubię Rubinkowa, a mieszkam w najpiękniejszym zielonym zakątku “Na Skarpie” z widokiem na Wisłę. Pozdrawiam serdecznie z Torunia.
Najbardziej podoba mi się “zagłówek” :-)
Akurat zagłówek łóżka kupny, ale mój wybór :)
fajny efekt (chociaż nie moje kolory) i gratuluję pomysłów, mnie też to czeka a mam pustkę w głowie
Dzięki Teresko. Ja za to mam cały worek pomysłów, a już urządziałam całe mieszkanie. :)
Sypialnia – rewelacja! Świetny pomysł z tym gzymsem :) …przymierzam się do malowania pokoju i stękam nad tym okropnie, a Ty szast prast i sypialnia z podwieszanym gzymsem gotowa!
O tak szast prast nie było Chociaż sypialnia była pierwsze wykończona. Remont całego mieszkania trwał pół roku. Dzięki i pozdrawiam.
Dałaś czadu z tą odmianą sypialni! Efekt końcowy rewelacyjny! Miłych snów :)
Magda dzięki. Cieszę się, że się Wam podoba.
Bardzo mi sie podoba przemiana:)
Biorę udział w konkursie:)
Pozdrawiam:)
Cypiska! Dzięki i zapis przyjęty :)
sypialnia wyszła ekstra bardzo lubie taikie zestawienie kolorów a wzór tapaty super
Gratuluje “Mistrza”
chetnie wezme udział w konkursie “)
Dziękuję, ja też lubię zestawienie różu z szarym. Zapis na konkurs przyjęty :)
Bardzo mi się podoba, zrobiliście z tego pokoiku prawdziwą perełkę :)
Świetne połączenie mocnego koloru ścian i delikatnych tapet!
O jak mi miło, dzięki za tą “perełkę”.
Taki maz to po prostu Skarb … kobitka z taka inwencja tworcza to drugi Skarb … zazdroszcze zboznie, u mnie remonty to upiorny czas … !
U nas remonty to też trudny okres. Tego nie da się przejść z uśmiechem na twarzy. Szczególnie jak tak jak mnie irytuje bałagan.
Widzisz Kasiu z ta roznica, ze u Ciebie oczy mozna nacieszyc kiedy upiory znikna, z mojej chalupy te straszydla jakos nie chca uciec … wiecznie cos zostawione na potem. Wrrrrrrrr.
Takie remonty jak u Ciebie to cos pieknego … ryjesz, kujesz, przestawiasz, murujesz, kafelkujesz, tynkujesz, wymieniasz …. jak ja bym tak chciala … ale zeby to mialo rece i nogi musialabym porwac Twojego meza :-).
Pozdrawiam bardzo cielutko … :-P
Sporo nas kosztowało posiadanie dwóch mieszkań, żeby wyremontować to na tip top. Teraz wiem, że warto bo mamy to już z głowy na kilkanaście lat. Uff.
A kto miał wygrać, jak nie Ty? ;) Gratulacje!
Sypialnia bardzo kobieca, fajne są takie zdjęcia “przed” i “po” – dopiero wtedy widać ogrom pracy.
Mako! Dzięki w wiarę we mnie. Rywale byli grożni. Jestem mega zadowolona, że się udało.
Sypialnia rewelacja zmiana cudowna ;) Gratulacje dla mistrzyni :)
Ola! dzięki, ale jaki tam ze mnie “miszcz”. Bez Was by się to nie udało :)
Cudowne kolory i piękna tapeta. Efekt rewelacyjny :) Gratuluję pomysłów i zaradnego małżonka ;)
Cludine! Dzięki i przekaże mężowi, takie miłe komentarze. Niech też ma satysfakcję.
sypialnia super!
Dzięki Ella! :)
Fajnie to wyszło. Udało Ci się powiększyć optycznie taki mały pokoik. Gratuluję.
Tak, tak, zapomniałam to dodać, że dla tego reszta ścian jest biała, żeby sypialnia wyglądała na większą.
Pięknie wszystko do siebie pasuje. Jak zawsze dbasz o każdy detal. Ja pewnie nie mogłabym się zdecydować gdzie spać czy pod oknem czy przy komodzie :)
Oczywiście gratuluje Mistrza – twoja wygrana była do przewidzenia!!!
Ha, ha u nas nie ma z tym problemów. Ja śpię na wylocie, a małżonek tuli kaloryfer. Bardzo dziękuję za taką wiarę we mnie.
Ślicznie! Ten kolor ściany bardzo mi się podoba. “Firanka”, narzuta, poduszki, lampa, stolik – cudne! A te podwieszane lampki to był świetny pomysł. Gratuluję wyobraźni i pomysłu!
A w następnym poście pokaż kuchnię ;)
Klaudia dziękuję! Duma mnie rozpiera za te wszystkie komplementy. :)
Wszystko super dopasowane, metamorfoza bardzo udana i sypialnia pięknie się prezentuje :-) Gratuluję tytułu Majsterkowego Mistrza :-)
Dziękuję Beti! Ty masz dla mnie zawsze dobre słowo :)
No coś Ty nie nam zawdzięczasz tylko sobie i swojej ciężkiej pracy!!
Przyjemnością było na Ciebie głosować a Twoja wygrana była pewna :DD
Mało tego!! Powiem Ci, że dzięki Tobie wygrałam również ja!! Nagrodę tygodnia!! Tak strasznie się ucieszyłam że aż się zaczęłam wydzierać hehehe juhuhuhu i takie tam;)
Dzięki Kochana i życzę Ci dalszych sukcesów, trzymam kciuki i zamierzam wspierać we wszystkich przyszłych głosowaniach:)
Ola! Dziękuję Ci moja kochana. Widziałam właśnie, że wygrałaś nagrodę tygodnia. Jesteś drugą osobą, która wygrała dzięki mojej propagandzie, a może jeszcze o kimś nie wiem. Bardzo mnie to cieszy, że ktoś korzysta. Gratulacje!
No to teraz czekamy na kasę i ruszamy w tango do castoramy :)))))
Dokładnie, ja mam tyle planów, że boję się, że nie starczy.:)
Ściana w sypialni i makarony na oknie,cudo!
jednak meble pasowałyby bardziej nowoczesne, białe lub czarne. Tak samo nakrycie łożka dopasowałabym pod kolor ścian lub w bieli/szarościach :)
Tynka! Ja jeszcze wtedy nieodkryłam za bardzo bieli w meblach. Teraz może kupiłabym białe meble, ze względu na wszędobylski kurz. Z kolei z narzuty jestem bardzo dumna i ona jest szara. Może nie widać tego za dobrze na zdjęciach. :)
Poduszki, a potem reszta pomieszczenia – to jest najlepsze w całym tym poście :))) Gratuluję!
Sylwia!
Wiem, że to przegięcie kupić najpierw poduszki, a potem dopasować pomieszczenie do nich. Jednak tak mi się spodobały, że oszalałam na ich punkcie. )
No zasłużona nagroda za twoją mrówczą pracowitość! Podziwiam Cię za kreatywność, że w projektach nie idziesz na łatwiznę i nie korzystasz z jakiegoś “gotowca”, tylko w pierwszej kolejności kombinujesz jak tu samej coś stworzyć. Mimo, że czasami na początku może się to wydawać trudne i zniechęcające. Taki twórczy upór. W końcu nazwa bloga zobowiązuje! Ja w sypialni mam identyczny kolor na jednej ze ścian, tylko poszłam w czarne dodatki w stylu glamour (lampa i też czarne makarony). A Toruń to moje najukochańsze miasto, ech studenckie czasy!
W rozdaniu z radością biorę udział. I życzę nieustającej twórczej weny!
Dziękuję Ci za takie miłe słowa. Oj! tak uporu mi nie brakuje, a z drugiej strony uwielbiam to co robię, więc jest to świetna zabawa.
Zupełna przemiana, ciekawie dobrane kolory:)
Dzięki Jeke :)
Super efekt! Gratuluję, zwłaszcza mężowi:))) Wiem, jak jest, bo mój też garniturowy, a wiertarką czasem się posługuje.
Pozdrwienia z Bydgoszczy:)
Marta!
Przekażę małżowi i pozdrawiam z Torunia.
super a najbardziej podobają mi się te lampki :)
To mój pomysł, więc bardzo dziękuję :)
Super wyszło!
Ps. Właśnie odkryłam Twojego bloga – jest świetny!
Cieszę się Aniu! Zaglądaj częściej :)
Gratulację kochana! Jestem z Ciebie taka dumna! Należało Ci się!
Zuzia! Dzięki kochana, tyle dobrych duszyczek mnie wspierało, że aż miło :)
Profesjonalna robota :) świetny kolor ścian :)
super pomysł i wykonanie :) zazdroszczę udanej współpracy z małżem :D a to, że poduszki były pierwsze a reszta pod kolor to jak dla mnie hicior :)) no ale jak się baba uprze to nie ma siły (w pozytywnym znaczeniu oczywiście) :))
jeśli mogę to się zapisuję do konkursu ;o) aaa… i chętnie zobaczyłabym kuchnię, pozdrawiam /Kasia
prawdziwa kobieta:D najpierw kupila poduszki a potem dobiera kolor scian hahaha
super sypialnia, moje klimaty
Ślicznie to wszystko wyszło, podoba mia się ten kolor (mam podobny w moim dużym pokoju:)) i połączenie go z tapetą :))jak wszystko dobrze pójdzie to niedługo też będę urządzać – huurraa!
Ślicznie to wszystko wyszło, podoba mia się ten kolor (mam podobny w moim dużym pokoju:)) i połączenie go z tapetą :))jak wszystko dobrze pójdzie to niedługo też będę urządzać – huurraa!
Będę się powtarzać, boziu ale zmiany!! <3
Kasiu, czy jest szansa uzyskać od Ciebie opinię nt. aranżacji mojej sypialni? Jeżeli tak, proszę napisz komentarz pod dowolnym postem na moim blogu, a ja odezwę się do Ciebie z Fb i poproszę o e-mail. Z góry dziękuję. Katarynka
Wyszło super. Kapa na łóżko nieziemska, pasowałaby idealnie też do mojej sypialni :) pozdrawiam
Gratuluję, bardzo pozytywna zmiana. Tapeta przy oświetleniu wygląda bombowo!
No i należą Ci się moje gratulacje z powodu wygranej. Brawo! Oby tak dalej :)
Ściskam,
Wiola
Wiola, jak mi miło, że TY mnie pochwaliłaś. :) Buziaki
Przepięknie to wszystko wygląda :) Te oświetlenie jest po prostu mega! :)))
Podoba mi się róż chociaż nie wiem czy mojemu Marcinowi przypadłby do gustu :)
Powiedz mi, jaką polecasz podłogę do sypialni? Jest mało używana więc może masz sprawdzony sposób? Póki co znalazłam tylko takie wpisy: http://niebalaganka.pl/jak-sprzatac-15-minut-dziennie-5-wskazowek/
Pozdrawiam :)
Fajne połączenie tapety i farby, choć ja bym dał jakiś kolorowy obrazek np. plażę lub widok gór, pomysł z tymi światłami genialny, bardzo mi się podoba i już planuję go skopiować do swojej sypialni. Łóżko, mała szafka i nic więcej super sypialnia.