mieszkanieRady nie od parady

Czy istnieje plamoodporna sofa? – METAMORFOZA SALONU, CZĘŚĆ 5

plamoodporna sofa

Kto czytał, post z planami na remont ten wie, że stara, brązowa kanapa i czerwone krzesła poszły do tapicerowania. Zdecydowaliśmy się nie zmieniać mebli, ze względu na ich bardzo dobry stan, solidne wykonanie i na fakt, że kosztowały nas parę lat temu kilkadziesiąt tysięcy złotych. Tapicerka krzeseł była idealna, tylko ich czerwony kolor już straszył, a tapicerka narożnika dostała w kość przez olbrzymie eksploatowanie i od razu się przyznaję, że ani razu nie impregnowałam eko skóry, więc sama jestem sobie winna, a na dodatek narożnik stał w pełnym słońcu i przy kaloryferze, a suche powietrze dla takiej tapicerski skóropodobnej to zabójstwo w biały dzień. 

plamoodporna sofa

Sofa i krzesła, a także pokój wyglądały tak. Tu jeszcze kanapa jest nówka, ale 5 lat wystarczyło, aby tapicerka zaczęła pękać i się kruszyć. 

Czy istnieje tkanina plamoodporna?

Bardzo chciałam odmienić meble tak, aby miały jasną tapicerkę, ale doskonale wiedziałam, z czym się to wiąże. Jasna tapicerka równa się, brudna tapicerka. Tego bym nie przeżyła. Zaczęłam szukać rozwiązania i trafiłam na markę Persempra, która produkuje niesamowite tkaniny. Tkaniny plamoodporne, na które można wylać kawę, wino, sok, a nawet popisać ją pisakami, a wszystko schodzi tylko za pomocą wody i ręcznika papierowego.

plamoodporna sofa

Napisałam do producenta i chociaż nie prowadzą sprzedaży detalicznej (ale ja się uparłam) to dostałam od nich wymarzoną, jasną tkaninę na mój narożnik i krzesła. Wielu producentów mebli używa tej wyjątkowej tkaniny Persempra do tapicerowania swoich mebli i jeżeli będziecie szukać nowych mebli, to wystarczy na stronie Persempra sprawdzić, gdzie w Waszej okolicy sprzedają meble w plamoodpornej tkaninie.

Testuję tkaninę Persempra!

Meble w nowej tapicerce mamy już kilkanaście dni i udało się nam ją już potraktować czekoladą, colą i spadła mi na nią kanapka i wszystko pięknie zeszło. Sama nie wiedziałam, na czym polega ta plamoodporność i trochę nie wierzyłam w zapewnienie producenta. Taka moja rola, żeby sprawdzić wszystko dokładnie, za nim Wam pokażę i przedstawię to na blogu. Sama muszę mieć 100% pewności, że ktoś nam nie wciska kitu.

Przetestowałam tkaninę na jednym z krzeseł (trochę miałam ściśnięte gardło, jak brudziłam taki ładny mebel) i nagrałam dla Was film, bo sądzę, że bez niego nie uwierzylibyście mi na słowo. Sama bym sobie nie uwierzyła.  ;-) 

Uwaga! film dla ludzi o mocnych nerwach. Na krzesło leje się mocna herbata, cola i jogurt pitny. Więcej testów możecie zobaczyć na kanałach social media Persempra. W filmie nie ucierpiało żadne krzesło i jest ono w takim samym stanie jak przed nagraniami.

 

Teraz już wierzycie, że istnieje plamoodporna sofa?

Tkanina jest miękka, przyjemna w dotyku, gęsto utkana. Tapicer się nią zachwycał. Materiał pięknie układa się na meblach i doskonale utrzymuje gąbki. Jestem absolutnie zakochana w tej tkaninie i w fakcie, że bezkarnie uchodzi mi wylewanie na nią kawy, herbaty, a w przyszłości pewnie i innych smakołyków.

Odmiana mebli wyszła lepiej, niż sobie wyobrażałam. Moja plamoodporna sofa prezentuje się genialnie. Zresztą zobaczcie sami!

plamoodporna sofa

plamoodporna sofa

plamoodporna sofa

plamoodporna sofa

Piękna, jasna palmoodporna sofa daje mi wiele możliwości dekorowania pokoju dodatkami w różnych kolorach. Teraz mam ochotę na żółty kolor, ale zawsze mogę zamienić poduszki, koce i odmienić kącik wypoczynkowy na romantyczną, różową wersję lub jakąkolwiek inną. Na pewno będę eksperymentować!

plamoodporna sofa

plamoodporna sofa

plamoodporna sofa

plamoodporna sofa

plamoodporna sofa

plamoodporna sofa

Rudi pokochał nową tkaninę miłością absolutną. Nigdy nie sypiał na brązowej kanapie, a teraz po tapicerowaniu nie chce z niej schodzić. 

plamoodporna sofa

Czy warto tapicerować meble?

Wizualnie chyba każdy się zgodzi, że warto, a jak cenowo? Za duży narożnik i 6 krzeseł z wymianą gąbek, naprawą kilku detali, wymianą 2 sprężyn w krzesłach i ich podklejeniu zapłaciłam tapicerowi 1700 zł. Zwykła tkanina to koszt 30 zł za mb (takie info mam od tapicera). Na moje meble poszło 21,5 mb tkaniny. 

Przy założeniu, że moja kanapa kosztował prawie 4 tysiące, a krzesła 2300, to koszt tapicerowania 1700 zł + zwykła tkanina za 645 zł jest tego wart. Nie kupiłabym mebli takiej jakości za taką cenę. 

 

Zobacz wszystkie części metamorfozy:

Jak obrobić okno po wymianie?

Najlepsza farba do ścian

Jak układać cegłę dekoracyjną

Jak tapetować

plamoodporna sofa

 

Wpis powstały przy współpracy z marką Persempra

Podziel się...
0
Kasia Ogórek
Mówią o mnie polska Martha Stewart. Cieszy mnie to co robię na co dzień i żyję ze swojej pasji. Jestem kobietą zaradną i żadnej pracy się nie boję. Na zakupy chodzę do marketu budowlanego, a największym szczęściem jest dostać nowe elektronarzędzie. Tutoriale tworzę z perfekcyjnym manicurem.

51 komentarzy

  1. Boski Rudi, powinien testować w salonach meblowych produkty! Ekoskóra to zazwyczaj porażka, co zresztą widać na przykładzie kanapy. I nie ma w niej nic “eko” ;-) Czy ta tkanina ma jakąś gwarancję okresową? Czy zawsze można ją zmywać bez ryzyka, czy np. za kilka lat właściwości się pogorszą albo ulegnie zmechaceniu i wtedy trzeba odnowić jakimś preparatem?

  2. Ale czad! Na tym gifie pięknie widać tą plamoodporność :) Taka tkanina na sofie czy krzesłach to marzenie! Ja mam w piwnicy rodziców taką piękną, starą wersalkę (z lat 70., cudna jest!) i kiedyś będą chciała ją odnowić, tylko póki co trochę mnie powstrzymują koszty bo jednak tkanina i tapicer to łącznie niemała kwota.
    Pięknie u Ciebie wyszło, ta kanapa zrobiła się mniejsza i zgrabniejsza :D

  3. Tak właśnie wygląda mój narożnikowy ideał :D Efekt całej metamorfozy powala :D Jest przepięknie!

  4. Cudnie to Kasiu wygląda i oglądam Wasz salon codziennie, jakbym u Was była ;) Naprawdę super sprawa, a tkanina też mega warta uwagi. Interesuje mnie jeszcze kwestia “zwierzęca”. Rudi nie drapie mebli? Nasza konta drapie i ciekawa jestem jak się sprawdza ta tkanina – czy się “zaczepia”, czy będą takie powyciągane nitki? Daj znać za jakiś czas jeśli u Was jest taka opcja :)

    1. Gosiu, Rudi nie drapie. Jak cokolwiek kiedykolwiek drapał, to ja kota pod boki i na drapak. Tak więc, nie wiem czy będę miała szansę meble pod tym kątem sprawdzić.

  5. Pani Kasiu, jestem zachwycona odmienionym salonem. Jest jasno i bardzo przestronnie. Jestem ciekawa jak będzie się prezentował np. w wystroju jesiennym czy świątecznym. Pozdrawiam :)

  6. Kasiu rozczaruję Cię :) Takie tkaniny też mają swoją odporność :( I nie wytrzymują próby dwulatka, który coś rozleje, wypaćka, pomaluje etc. kilka razy dziennie codziennie :(

  7. Odnowiłam u tapicera narożnik i dwa fotele. Tkanina za 30 zł za mb jest do dupy :( Już po pół roku zaczęła się kulkować. Masakra. Brudzi się niesamowicie, na szczęście mam puzzi do prania i radze sobie z tym. Twoja tkanina mnie mocno zainteresowała, na narożniku i fotelach sypia pies ;) Właśnie rozglądałam się za nową obiciówką na meble, bo za moje z materiałami zapłaciłam 1600 zł. Raz na 3 lata można odnowić.

  8. Witam, kanapa wygląda naprawdę dobrze . Ma małe pytanie, gdzie mozna znaleźć ten złoty wazon ? Jest cudowny

  9. Ale to wszystko pięknie razem wygląda! Masz poczucie stylu! :)
    A jak materiał sprawia się w starciu z kocią sierścią? U mnie narożnik zdecydowanie przegrywa z dwoma kotami :)

  10. Czy mogę prosić o podanie adresu tapicera? Szukam sprawdzonego do obicia kanapy w Toruniu lub okolicy.

  11. Kupiłam ponad rok temu komplet sof w tkaninie, która na filmikach producenta tak samo pięknie czyściła się jak ta tutaj. Sporo za nią dopłaciłam. Nazywa się nano flock. Na youtube są bardzo podobne filmiki co tkaniny persempra, tak samo nie wchłania od razu wody i czyści się bez detergentów. Ze względu na nią zdecydowałam się na jasny kolor obić. Niestety po roku użytkowania o ile rzeczywiście plamy schodziły to ogólnie od jeansów, ciemnych ubrań itd. w miejscach gdzie się siedzi i opiera zrobiła się jakby brudna, zszarzała,ten kolor był już inny niż na obrzeżach, różnica była spora… strasznie byłam zawiedziona… teraz kupiłam brązowy narożnik, o ile kocham jasne kolory to jestem z niego zadowolona bo nic nie widać, ale jestem ogromnie ciekawa jak ta tkanina będzie wyglądać po roku użytkowania.. bo o jasnych sofach wciąż marzę. Gratuluję metamorfozy, przepięknie.

  12. Super salon! a skąd Pani wyczarowała taką wąską szafkę/stolik za sofę? nigdzie nie mogę takiej znaleźć. Pozdrawiam.

Leave a Response

Simple Share Buttons