Przed świętami wszyscy byli zajęci prezentami, zakupami. Odwiedzali galerie handlowe, przygotowywali się do świąt, a ja robiłam coś zupełnie innego, niż zazwyczaj w tym okresie. Blogowanie to wielka frajda, a dzięki niemu spotykają mnie niecodzienne przygody. W przeciągu 4 dni odwiedziłam Warszawę trzykrotnie. W sumie przez 4 dni zrobiłam ponad 1200 km, a w trasie spędziłam 18 godzin, ale jedno Wam powiem warto było, bo przyjęłam zaproszenie do “Pytania na śniadanie”, wpadłam do “Dzień Dobry TVN”, a zakończyłam ten maraton warsztatami dla blogerów na Blogowigilli. Musiałam spisać te wydarzenia, bo warto je zapamiętać. Jak kiedyś pomyślę, że nie dam rady, to przeczytam sobie ten wpis. :)
Wizyta w “Pytaniu na śniadanie”
W środę 16.12. wstaliśmy skoro świt i całą rodziną ruszyliśmy w kierunku Warszawy. Do “Pytania na Śniadanie”. Zostałam zaproszona z moimi chłopakami, Michałem i Adasiem. Mieliśmy pokazać ozdoby świąteczne wykonane przez dzieci i przygotowaliśmy kilka fajnych pomysłów.
Jednak najpierw do wyjścia na wizję trzeba się przygotować. Make-up to podstawa.
Potem można usiąść i poczekać z kawką w dłoni na swoją kolej. Wkoło jest fajna atmosfera. Wchodzą goście i szykują się do wyjścia na antenę.
Przyszedł czas na nas i poznaliśmy Panią Marzenę Rogalską oraz Tomka Kamela. Prowadzący tego typu programy to ludzie bardzo otwarci, zero dystansu, nie czujesz przy nich żadnych barier. Krótka rozmowa przed wejściem rozluźnia wszystkich. W “Pytaniu na Śniadanie” byliśmy drugi raz w tym składzie, więc wiedzieliśmy jak będzie.
To, co się działo dalej i jakie ozdoby pokazaliśmy można zobaczyć tu na stronie PnŚ.
Ozdabianie w “Dzień Dobry TVN”
W piątek 18.12. pierwszy raz miałam okazję być w “Dzień Dobry TVN”. Czułam tremę przed, ale tego dnia poszłam na luzie, chociaż nie wiedziałam jak będzie. Rozłożyłam się w Cafe DDTVN i razem z Ulą Chincz oraz Bartkiem Jędrzejak, wykonywaliśmy moje pomysły diy na dekoracje świąteczne. Zabawa była doskonała. Sami prowadzący świetnie się przy tym bawili.
Spotkałam Jarka Kuźniara, mój rówieśnik, który często widzi się z blogerami i to było nasze kolejne spotkanie, bardzo przyjacielskie i sympatyczne. Bartek Jędrzejak nauczył się obsługiwać klej na gorąco i go wciągnęło, a z Ulą Chincz plotkowałyśmy przy wspólnym “zrób to sam”. Atmosfera była genialna. Jednak najlepiej to zobaczyć na filmie tu.
Warsztaty na Blogowigilli
Nie zdążyłam tych emocji wszystkich przegryźć, o wyspaniu się nie wspomnę, a już w sobotę 19.12 również w Warszawie na Blogowigilli prowadziłam warsztaty dla blogerów z dekoracji Gwiazdy betlejemskiej oraz rozdawałam nagrody.
Zapowiedziałam warsztaty, ale nie spodziewałam się, że będzie na nie kolejka. Wytrwali stali nawet i godzinę, aby ozdobić poinsecję.
Zabawa była wspaniała. Zostało udekorowanych około 80 Gwiazd betlejemskich. Wow!
Blogowigilia to impreza, która świetnie podsumowuje cały rok w blogosferze. Po wielu konferencjach, które się odbywają się przez cały rok, w końcu przychodzi czas na zabawę, integrację i ostatnie spotkania w tym roku w blogerskim gronie. Mimo dużego zmęczenia po tym maratonie występów cieszę się, że tam byłam, że były warsztaty, że poznałam tyle cudownych i kreatywnych osób. Wielkie podziękowania dla Ilony Patro i Ani Samsonowicz za coroczne przygotowywanie dla nas tak dużego spotkania.
W tym roku to już ostatnie moje wojaże. Do końca roku na pewno nie ruszam się z mojego miasta, ale co będzie w następnym roku? Kto to wie? Teraz odpoczywam w domu, cieszę się tym co się wydarzyło, przypominam sobie te wszystkie dobre chwile, zajadam serniczek i popijam kawkę. Zbieram siły na kolejne wyzwania. Wesołych Świąt!
Zobacz także:
Gratuluję i również życzę wesołego świętowania w gronie rodzinnym! :)
Dziękuję Asiu!
było rewelacyjnie widać to również na tych zdjęciach :) super wielkie gratulacje :)
Aniu, dziękuję. :)
gratuluję, piękna sprawa
Wera dokładnie. Przygoda życia. :)
zazdroszczę takich wyjazdów ;) choć do Warszawy mam o wieeeeeeleeeee dalej :)
Klaudia, dziękuję. :)
Kasiu,
faktycznie spisane na przyszłość, że się DA! Wspaniałe przeżycia,
przygody, spotkania i możliwości. Odpoczynku na resztę wolnych dni i
ruszaj z nowymi dziełami w nowym roku! Mam nadzieję, że 2016 będzie dla
nas wszystkich fajnym rokiem! :-) :-*
Dorota, to musi być dobry rok. :)
Kasiu gratuluje, blogowanie moze byc zrodlemy tylu fajnych wrazen, pozdrawiam serdecznie Beata
Beata dziękuję. Blogowanie to jest dla mnie ciągła nauka, rozwija się, zmienianie. Tyle rzeczy robię, że to jest niewiarygodne.
Kasiu, gratuluję kolejnego występu w TV! Miło się patrzy na, jak by nie było, znajome twarze. :)))
Podziwiam Cię za pomysłowość i przebojowość.
Aniu, bardzo Ci dziękuję. :)
Oby tych występów telewizyjnych było jak najwięcej. Wspaniale się prezentujesz.