Koleżanka poprosiła mnie o wykonanie straganu warzywnego dla jej dwóch córeczek. Uwielbiam takie wyzwania. Dostałam przykładowe zdjęcie, które się podobało Angelice, a do mnie należała reszta. Koszt takiego straganu z wyposażeniem (skrzynki i warzywa robione na drutach) to bagatela 650 zł. Oczywiście z jednej strony się nie dziwię, bo to autorski projekt i ręczna robota, ale jak ktoś ma trochę zacięcia i smykałkę to spokojnie takie dzieło zrobi sam. Na końcu powiem Wam ile mnie wyniosły materiały. Ciekawe czy Was zadziwię?
Co potrzebujemy do wykonania straganu do zabawy:
- listewka 4 szt (120×4,5×2 cm)
- listewka 2 szt (60×4,5×2 cm)
- listewka 1 szti (56×4,5×2 cm)
- listewka 2 szt (56×1,5×2 cm)
- listewka 2 szt (60×1,5×2 cm)
- okrągła listewka o średnicy 1,5 cm – 2 szt. o długości 56 cm, a druga 52 cm
- listewka 2 szt (30×4,5×2 cm)
- deska 1 szt (48×9,5×1,5 cm)
- śruby ze ściętą główką 4 szt – 5 cm + nakrętki
- wkręty
- tkanina 0,5 x 1,5 m
- rzepy
Narzędzia:
- Akumulatorowa wyrzynarka Bosch PST 18 LI
- Akumulatorowa szlifierka uniwersalna Bosch PSM 18 LI
- Akumulatorowa wkrętarka Bosch IXO V
- Wiertarka
Wszystkie listewki, wkręty można kupić w markecie budowlanym. Na początku zabrałam się za przycięcie każdego elementu do odpowiedniego wymiaru. Na wolnych obrotach wyrzynarką pocięłam cienkie listewki.
Każdą krawędź dokładnie wyszlifowałam, bo to przecież będzie zabawka dla dzieci.
4 listewki (120×4,5×2 cm) będą nogami. Nawierciłam wszystkie dokładnie na środku i z pary listewek wykonałam krzyż. Skręciłam za pomocą zaokrąglonych śrub. Teraz mam dwa krzyżaki.
Krzyżaki to cała podstawa i do niej mocowałam kolejne listewki, które mają umocnić konstrukcję, a także być półkami dla skrzynek z filcowymi owocami.
Zastanawiam się, jak ja mogłam, prowadzić bloga przez tyle lat, nie mając wkrętarki. Teraz widzę, ile straciłam. Na szczęście już mam i nikomu jej nie oddam.
Pamiętajcie, aby najpierw nawiercić otwór, a dopiero potem skręcać elementy ze sobą. Jak tego nie zrobimy, drewno popęka.
Wykonanie półki, chociaż wygląda na trudne, było bardzo łatwe. Wystarczy w listewkach 2 szt (30×4,5×2 cm) wyciąć zagłębienie, a potem skręcić z deską 1 szt (48×9,5×1,5 cm). Mocujemy również na śruby, bo półka będzie elementem ruchomym i na dodatek nie pozwala się sklepowi złożyć.
Wykończeniem straganu będzie markiza. Wycięłam fale, a boki podłożyłam na maszynie. W odpowiednich miejscach doszyłam małe kawałki rzepa, aby można zamocować daszek na okrągłych listewkach. Z przodu markiza jest szersza, a z tyłu węższa.
Sama konstrukcja wykończona, ale czym byłby stragan bez skrzynek i warzyw, więc trochę się pobawiłam i wykonałam jedno i drugie. Do skrzynek w większości wykorzystałam listewki, które mi zostały ze straganu.
Warzywa wykonałam z filcu, a wypchałam watoliną ze starej poduszki. Warzywa wycinałam na oko, bez szablonu i spontanicznie zszywałam. Teraz sama bym się tym pobawiła.
Stragan można po zabawie złożyć i schować. To jest wielka zaleta tej zabawki.
Zabierając się za stragan, wydało mi się, że tak łatwo nie będzie, a tymczasem tak mi szybko poszło i jeszcze efekt jaki osiągnęłam, samą mnie zachwyca. Mam teraz taką górę satysfakcji, że inne pomysły palą mi się w rękach.
Teraz najważniejsza sprawa to koszty. W markecie budowlanym zostawiłam 67 zł, a materiał na markizę kosztował 10 zł + 2 zł rzep, czyli stragan bez warzyw i skrzynek kosztował 79 zł. Skrzynki to góra 30 zł, a filc na warzywa 15 zł. Koszt całego zestawu to 124 zł, więc mamy różnicę 526 zł w stosunku do kupnego straganu. Chyba warto zakasać rękawy i zaoszczędzić tyle pieniążków.
Wpis powstał przy współpracy z marką Bosch i portalem Wkręceni w dom.
popłakałam się z zachwytu, że to cudo dla nas :) Kasia, brak mi słów. Ło matko i córko, genialne :)
Angelika najważniejsze, żeby dziewczyny dobrze się bawiły.
Angelika ja Ci się wcale nie dziwię, piękny! Zazdroszczę za moje córki, Twoim ;)). Chyba zrobię, przynajmniej sprobuję- tak solidnie Kasia to wszystko opisała.
wpadajcie, choćby dziś :)
Wow, boski!!! Mój mąż ma takie zacięcie i odpowiednio zmotywowany przez żonkę robi różne drewniane cuda. Teraz wykańczamy dom ale jak się wprowadzimy, to muszę nad nim popracować. Moja córka będzie zachwycona. Ja szyję filcowe jedzenie już jakiś czas więc będzie jak znalazł!
Jeżeli już będzie filcowy towar, to koniecznie potrzebny sklep. Czekam na Wasze wykonanie.
oczywiście, że warto wykonać taki stragan samodzielnie! Brawo Kasiu :)
Aniu dziękuję. Fajnie, że można udowodnić taki pomysł.
Cudny cudny cudny ten stragan :)
Dzięki, dzięki.
Bardzo fajny pomysł. Świetnie nadaje się także jako prezent na urodziny dla dzieciaczka.
Tak, prezent własnoręcznie wykonany przez rodziców.
No Kasia, pojechałaś! :)
Rewelacyjny stragan. Warzywa super (wiem coś o tym, bo szyłam) ale sama konstrukcja zasługuje na oklaski.
Dzięki Haniu. Z Twoich ust to wielki komplement. :D
Kasiu jesteś niesamowita! Super ten stragan.
Basiu bardzo dziękuję. :D
Piękny stragan zrobiłaś. Jestem pod wrażeniem. Ja ostatnio przerobiłam starą szafkę rtv na kuchenkę dla córek :)
OOoo takie pomysły uwielbiam. :D
Cudowne, cudowne, cudowne! Podziwoam twój talent!
Martyna bardzo dziękuję. :D
Chyba też uszyję takie warzywa :)
Magda, sama będziesz miała przy tym zabawę. Ja się tak nakręciłam w szycie tych warzyw, aż mi się filc skończył. :D
O ja Kasia…. Wymiatasz!
Dzięki, dzięki. :D
Rewelacyjny pomysł! Zrobię podobny i wykorzystam na zajęciach z dziećmi :) Dzięki za Twoje genialne pomysły!
Udało się :) kiedyś podjęłam wyzwanie rzucone przez Malwinę z Bakusiowo.pl i razem z mężem zrobiliśmy ‘Twój’ stragan tylko w innych kolorach :) dziękuję za inspirację! dzieci zachwycone!
Ewa, ale cudownie. Pięknie Wam wyszedł i ładnie wygląda w bieli. Cieszę się, że Was zainspirowałam. :) Czy mogę to zdjęcie wrzucić w zakładkę “Prace czytelników” na pamiątkę i pokazać na fanpage Twoje DIY na fb? Byłoby mi bardzo miło. :)
Ależ piękny!! Chyba muszę namówić niemałża na to :D Może jakieś DIY dla chłopca? Warsztat na narzędzia na przykład? :)
Super sprawa. I jaka oszczędność, może się skuszę :) Narazie jestem na etapie uszycia faruszków kuchennych dla moich szkrabów (koszt za materiał 8zł).
Kasia wymiatasz ? wielkie wow. A może kuchnię dla dzieci zrobisz?
Aniu, kuchnia już dawno na blogu. https://www.twojediy.pl/kuchnia-dla-dziecka/
Śliczny <3 Gdzie kupujesz materiały?
Akurat ten tu na straganie to Ikea. :)
Wspaniały pomysł i robota . Wcale się nie wydaję takie trudne ,a rzeczywiście kupne są o wiele droższe .