Co to jest string art?
String art to bardzo ciekawa technika, a wręcz sztuka nawlekania kolorowych nici między punktami, tworzących abstrakcyjne geometryczne wzory. Jest to praca przestrzenna i efekty są przepiękne. Musiałam spróbować swoich sił, a przy okazji pokazać Wam, jak się za takie dzieło zabrać. Oglądając inspiracje w internecie wydawało mi się, że to prosta i łatwa technika. Tu wbić gwoźdźki, tu nawlec nitkę i już. Byłam w wielkim błędzie. Technika jest obłędna, obrazki są doskonałe, więc i pracy musi być odpowiednio dużo. Cierpliwym osobą będzie dużo łatwiej wykonać coś tą techniką. Nerwusy trochę się pomęczą. Przygotowałam coś specjalnie dla Babci na prezent, aby pokazać Wam co można wyczarować na początek, używają tej techniki. Zabieram się za string art krok po kroku.
Przygotuj materiały do string art:
- deska lub sklejka
- gwoździe
- nitka, mulina, kordonek, sznurek
- młotek
- wydruk szablonu
Przygotowałam napis “Babcia” i docięłam do szerokości mojej deski.
Wbijałam gwoździe dokładnie po krawędziach liter przybijając kartkę do deski.
Tu ważna uwaga! Ja kupiłam gwoździki (szpilki), które prawie nie mają główek i mimo, że wygląda to ładnie, są na pewno najgorsze na pierwszy raz. Na etapie nawlekania nitki lepiej mieć gwoździe z wyraźną główką.
Kiedy wbiłam wszystkie gwoździki (ich gęstość zależy tylko od nas), pociągnęłam kartkę w górę, aby się jej pozbyć. Jak widać udało się to bez żadnego problemu.
Teraz zacznie się najlepsze. Nawijanie nitki. Ja zdecydowałam się na kordonek, bo jest cieńszy od muliny i się tak nie rozdwaja. Zawiązałam nitkę na pierwszym z brzegu gwoździku na podwójny supeł i zaczęłam przeplatać go wokół gwoździ. Każdy gwoździk okręcam ciasno raz dookoła. Kończyłam nawijanie nitki na pierwszym gwoździku i związywałam mocno początek nitki z końcem.
Technikę nawijania trzeba samemu wypracować. Może ona być regularna, gęsta lub przypadkowa. Ja poprawiłam mocniej brzegi liter, aby napis był bardziej wyraźny. Tyle technik, ile osób to robi. Zastosowałam też trzy kolory kordonka.
Pracy było dużo. Palce bolą od nawijania i kłucia się gwoździkami. Hałasu narobiłam wbijając gwoździe, że sąsiedzi mogą przestać mi mówić “Dzień dobry” na klatce, ale efekt jest rewelacyjny. Satysfakcji mam cały worek i bardzo wyjątkowy prezent. Myślę, że jak zrobicie taki prezent dla Babci, to ta doceni piękno tej techniki. Gdy zrobicie string art dla Dziadka, to ten z pewnością zauważy majsterkową stronę takiego prezentu. Prezent w tym stylu chyba każdemu przypadnie do gustu. Jak wyjdzie taki napis, to można zabrać się za jakiś bardziej skomplikowany wzór. Powodzenia!
Zobacz inne: