Obrazek z papierowych serc na prezent dla ukochanej osoby
Ogarnął mnie już szał walentynkowych pomysłów diy. To fajny i ciekawy okres do tworzenia “zrób to sam” i ja bardzo go lubię. Dekoracje, które robię w tym okresie są często uniwersalne i mogą stać cały rok w domu. Nie ważne czy ktoś obchodzi Walentynki czy nie to obrazek z sercem u każdego dobrze wygląda. Taki obrazek będzie też świetnym prezentem dla kogoś bliskiego, dla chłopaka, dla dziewczyny, dla mamy, czy taty. To diy jest bardzo proste i tanie w wykonaniu.
Materiały na obrazek z papierowych serc:
– kolorowy papier
– biały papier techniczny
– dziurkacz serduszko (najlepiej w 2-3 rozmiarach)
– ramka
– klej
Na początek trzeba się na wycinać serduszek. Dobrze, żeby były w 2-3 rozmiarach. Wszystko zależy od wielkości naszego obrazka. Ja mam dziurkacz na te najmniejsze serduszka, które najgorzej jest wyciąć.
Wycięłam dwa kwadraty do wielkości ramki. W jednym wycinam duże serce. Będzie to szablon, aby z małych serduszek zrobić ładny kształt tego dużego.
Serca składam na pół i robię z nich duże kwiatki. Przyklejem jeden po drugim.
Białe pola pomiędzy dużymi kwiatkami wypełniam małymi serduszkami złożonymi na pół. Zdejmuję szablon, a całość wkładam do ramki.
Lubię walentynki. Nie daje mężowi już papierowych kartek, ale on wie, że coś się święci, bo w domu pojawiają się takie właśnie dekoracje. Dzień przed walentynkami mam imieniny i tak zawsze łączę te dwa święta, aby wyjść tylko z małżonkiem do kina czy restauracji. Trochę chcemy wtedy uciec przed dziećmi i pobyć chwilę sam na sam. Dlatego każda okazja jest dobra do świętowania.
Walentynkowe diy:
![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
Urocze, i faktycznie każda okazja jest dobra do tego by pobyć razem
Tak jest. :)
Cudowne !
Dzięki Kasiu!
Super pomysł! Ale ja nie mam wycinarki do serduszek! Świetnie to wygląda!
Bez dziurkacza też się da zrobić. :)
Prezentuje się wspaniale. Lubię takie dekoracje.
Pięknie dziękuję. Ja też lubię.
Trochę zabawy z tym jest. Ale efekt genialny.
Oj tam, oj tam. Chwila i jest obrazek.
jakie to prześliczne! *.*
Dzięki Tynka. :) Moje kolory.
Jakie to piękne :) Gdybym miała taki dziurkacz, pewnie coś tam bym wykombinowała na Walentyki :)
Bez dziurkacza też się da. Więcej wycinania, ale obrazek zrobisz z powodzeniem.
Kasiu, wspaniały pomysł :)
Dziękuję, też mi się podoba. :)
Bardzo mi się to podoba, nie tylko jako dekoracja na Walentynki :) A czy dziurkacze w kształcie takich większych serduszek też są dostępne w sprzedaży?
Kasiu, tak, ale powiem Ci, że trzeba się naszukać. Ja na razie zdobyłam tylko malutki dziurkacz.
Dzięki za podpowiedź- już trochę się rozejrzałam i nawet udało mi się znaleźć :) Ale chyba bardziej opłaci mi się wycinanie ręczne (przynajmniej tych większych). Pozdrawiam! :)
najgorzej mi powycinać bo nie mam dziurkacza !