Poznaj 10 zimowych trików!
Zima w pełni. U nas w domu już nawet tydzień ferii za nami, a teraz następne rejony Polski będą miały wolne. Przeciągi w domu, długie kozaki, mokre rękawiczki i problemy z samochodem to zimowa codzienność. Dlatego warto znać kilka trików na rozwiązanie prostych problemów, aby cieszyć się zimą i dobrze ją pamiętać. Już pisałam Wam o “7 Lifehack na samochód”, a teraz czas poszerzyć te triki o kilka innych, które zimą Wam się na pewno przydadzą.
10 zimowych trików, które warto znać.
#1 hack na nie odśnieżanie szyby samochodu
Chyba najbardziej denerwujące zimą są problemy z samochodem. Jak zasypie śniegiem to od rana pierwsze co trzeba brać się za odśnieżanie samochodu i skrobanie przedniej szyby. Jednak jest na to sposób. Na przednią szybę najlepiej narzucić koc, a jeszcze lepiej gotowe maty. Rano wystarczy ją ściągnąć i jeden problem z głowy.
#2 hack na wyjazd bez poślizgu
Nie możesz ruszyć na śliskim podjeździe. Użyj do pomocy gumowych wycieraczek z samochodu. Podłóż je pod koła i spróbuj wyjechać.
#3 hack na suszenie rękawiczek
Zimowe szaleństwo na śniegu, stoku, lodowisku zawsze kończy się mokrymi rękawiczkami, wkładkami w łyżwach itd. Jakoś trzeba to wysuszyć. Często nie można kłaść tych elementów bezpośrednio na kaloryferze. Wtedy wystarczy odpowiednio wygiąć druciany wieszak i na nim zawiesić części zimowej garderoby.
#4 i 5 hack na długie kozaki
Długie kozaki to element zimowej mody. Jednak, aby takie buty służyły nam kilka sezonów, należy je dobrze przechowywać. Dwa sposoby na prostowanie długich butów, aby nie łamały się, a co za tym idzie brzydko niszczyły. Do butów należy włożyć pustą butelkę lub pocięty makaron do pływania i mamy buty porządnie zabezpieczone do następnego użycia.
#6 hack na skuteczne grzanie kaloryfera
Trochę więcej ciepła w domu może zapewnić nam folia izolacyjna. Można ją kupić w markecie budowlanym i założyć za grzejnikiem. Dzięki temu ciepło będzie odbijało się od niej, a nie grzało ścianę za kaloryferem.
#7 hack na zamarznięte zamki
Zamarznięte kłódki, zamki można otworzyć tym sposobem. Podgrzej klucz i powoli wkładaj do zamka, aby lód w środku się rozpuścił. Sprawa jest delikatna, bo może pęknąć nam klucz od szybkich zmian temperatur, więc rób to powoli.
#8 hack na przeciągi
Znacie sposób na szpary w drzwiach? Można sobie pomóc z przeciągiem hulającym po podłodze, wykonując wałek pod drzwi z tkaniny i watoliny lub wykorzystać makaron na basen i nim zabezpieczyć za wysokie drzwi.
#9 hack na jazdę rowerem w zimie
Amatorzy rowerowych przejażdżek nie muszą z rezygnować z jazdy rowerem jak nasypie śniegu. Na koła roweru zakładamy opaski zaciskowe, które zabezpieczą nasz pojazd przed ślizganiem i ułatwią jazdę w śniegu.
#10 hack na zmechacony sweter
Ubieranie się na cebulkę w zimie to normalne. Jednak nasza odzież tego nie lubi i zaczyna się mechacić. Pozbędziemy się tych nieładnych kulek za pomocą golarki jednorazowej. Oczywiście robimy to ostrożnie, aby nie pogorszyć sytuacji.
10 zimowych trików warto znać, aby sobie ułatwiać zimne dni. Zima zawsze nas zaskakuje, chociaż wiemy, że przyjedzie. Może teraz będzie łatwiej ją nam opanować.
Zobacz inne triki:
![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
Ponieważ “makaron na basen” może się okazać relatywnie drogim zakupem, to polecam zamiast niego po prostu izolację polietylenową na rury (Thermaflex, Tubolit) do kupienia w sklepach typu Castorama. Powinno wyjść zdecydowanie taniej, a to dokładnie ten sam materiał ;)
Tomasz, masz rację. Sprawdziłam i rzeczywiście wychodzi taniej.
Otulina ma bardzo szerokie zastosowania, a w szczególności coś o tym wiedzą larpowcy ;)
Świetny pomysł z tą butelką w kozakach.
Jak zawsze swietne pomysly Kasiu. Najbardziej podoba mi sie ten z zamkiem i podpalanym kluczykiem. Zawsze probowalam odmrazac sam zamek co teraz wydaje sie juz totalnym glupstwem.
O szczególnie pomysł z folią izolacyjną za kaloryferem :D
Super hack :D
Kasiu, dziekuje za hack na kozaki, uwielbiam takie dlugie kozaczki, ostatnie ktore mialam skonczyly bardzo wymiete i polamane, marza mi sie nowe, ale tym razem (dzieki Tobie) lepiej sie o nie zatroszcze. Pozdrawiam serdecznie beata
Maszynki jednorazowej jednak bałabym się użyć ale można tanio kupić golarkę do ubrań i będzie bezpieczniej dla nich ;) Dla mnie najlepszy jest hack 6 na lepsze grzanie kaloryferów. Dziękuję ! ;)
Bardzo ciekawe pomysły . Najbardziej podoba mi się ten z wycieraczką.
Moim ulubionym jest ten z kozakami zimowymi – ja z kolei używam po prostu plastikowych butelek po wodzie mineralnej. Wkładam je do góry nogami i świetnie się sprawdzają :)
A teraz jeszcze raz to samo, tylko po POLSKU.
a co, nie po polsku? -,-
Zamiast gotowej maty na przednią szybę, można za kilka złotych kupić piankowy podkład wyciszający, który używany jest pod panele, świetnie chroni szybę przed mrozem :) A sposób z maszynką na zmechacone swetry stosuje od dawna:) Właśnie trafiłam na Pani stronę – jestem zachwycona! Pozdrawiam gorąco :)
Może to żadna rewelacja, ale zamiast skrobać szyby (nie zawsze używamy maty albo mróz nas zaskoczy), lepiej jest użyć odmrażacza. Psikamy na szybę i parę sekund później zgarniamy szron ściągaczką do wody. Skrobanie może porysować szyby, a użycie odmrażacza praktycznie pozwala się tym już nie przejmować, poza tym robimy w minutę-dwie to, co przy skrobaniu zajmuje nawet i kilkanaście. Dla mnie zysk na czasie i stanie szyb jest najważniejszy. Ale faktem jest, że gdy spodziewam się opadów śniegu i większego mrozu to mata jest w użyciu.