Jak zrobić pudding z kaszy jaglanej?
Długo nie doceniałam kaszy jaglanej i bardzo rzadko w ogóle jadłam kasze. Od kilku miesięcy zaczęłam dbać o to, co jem. Chodzę do dietetyka i próbuję zmienić swoje nawyki żywieniowe. W 3 miesiące udało mi się nawet pozbyć 10 kg w sumie bez wielkich wyrzeczeń, bo jem wszystko, ale w odpowiednich proporcjach. Odkrywam też nowe smaki i potrawy. Codziennie dzień zaczynam od owsianki i jestem od niej uzależniona. Jednak czasami przerywam ten rytuał, gotując sobie pudding z kaszy jaglanej, a dodatkiem są owoce. Wiem, że nie jest to sezon na owoce takie jak truskawki, ale co zrobić jak się ma na nie ochotę. Od czasu do czasu trzeba trochę urozmaicić to, co jemy o te letnie smaki.
Przepis na pudding z kaszy jaglanej z owocami:
- 2/3 szklanki kaszy jaglanej
- 2/3 szklanki mleka ryżowego
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 1 dojrzały banan
- 4-6 daktyli bez pestek
- sól do smaku
- truskawki, borówki
Gotujemy kaszę jaglaną w półtorej szklanki wody i delikatnie solimy do smaku.
Ugotowaną kaszę, banana i daktyle blendujemy, dodając cynamon i mleko ryżowe.
Pudding dekorujemy owocami. Ja lubię go jeść z truskawkami i borówkami, a na wierzchu sypię trochę płatków owsianych, bo nie mogę się z nimi rozstać z rana.
Jak pierwszy raz zjadłam to danie, to nie mogłam uwierzyć, że tak późno wpadłam na ten przepis. Nawet się nie spodziewałam, że to będzie tak dobre i na dodatek zdrowe. Mam teraz świetną alternatywę na coś słodkiego w mojej diecie. Atutem jest prostota tego dnia i jego szybkie wykonanie, więc jak człowieka bierze na coś pysznego, to ten przepis jest jak znalazł. Już nie mogę się doczekać nowalijek i tych wszystkich pysznych owoców, które będę mogła łączyć z puddingiem. Wypróbujcie ten przepis i dajcie znać, czy Wam smakuje. Poniżej inne pyszne przepisy.
Zobacz także:
wygląda mega! musze spróbować :)
Tynka, koniecznie. Smacznego. :)
wygląda bardzo apetycznie :)
Musisz koniecznie spróbować. :)
Mniam! Na swój własny użytek odkryłam kaszę jaglaną kilka lat temu i zjadam ją najczęściej właśnie na słodko z owocami. Tyle że jej nie miksuję. Lubię czuć grudki kaszy.
Anna, a ja właśnie dzięki, że miksuję nawet nie czuję, że to kasza i to też jest mega.
Wygląda pysznie :)
Oj jest i to bardzo. :)
Jadam w wersji bez mleka i mniej rozdrobnionej i nie wyobrażam sobie bez niego życia. Spróbuję w wersji pudding :-)
Zakochasz się w puddingu. :)
Na początku mojej przygody z kaszą jaglaną nie byłam nią zachwycona. Mówiac wprost – nie smakowała mi. Do momentu gdy zaczęłam ja robić sobie na słodko: – do kaszy gotowanej na wodzie (na sypko) dodaję starte jabłka + cynamon(bardzo duzo)+ owoce suszone (np żurawina) Szybka przekąska do pracy, od której chyba sie uzależniłam :)
Maga, jak ja Cię rozumiem. :)
jutro go robię:)