Moja ulubiona zapiekanka z kaszy jaglanej

Zaraz zacznie się cudowny okres świeżych, naszych polskich owoców. Potem przyjdzie lato i pojawią się jagody, jeżyny, gruszki. Czekam i czekam na te wszystkie słodkie owoce, bo mój domowy jadłospis znowu odżyje. Jeszcze na jesień przygotowałam dla Was przepis pysznej zapiekanki z kaszy jaglanej, ale nie było okazji jej pokazać. Teraz wyciągam ten przepis jak asa z rękawa, bo już za chwile będzie można użyć tych samych owoców, które mi posłużyły do dekoracji zapiekanki. Teraz oczywiście można wykorzystać to, co znajdziemy w sklepach. Banan, winogrono, jabłko i truskawki (te sprowadzane), mango czekają teraz na nas. 

Zapiekanka z kaszy jaglanej – przepis:

• 1 szklanka kaszy jaglanej
• 200 g twarogu półtłustego
• 180 g serka homogenizowanego waniliowego
• 150 g jogurtu naturalnego
• 1 jajko
• 2 łyżki masła
• 2 łyżki brązowego cukru
• świeże owoce

Kaszę gotujemy w 3 szklankach wody z dodatkiem masła. W tym czasie ucieramy twaróg z jajkiem, cukrem, serkiem.

Do wysmarowanej masłem formy wykładamy warstwę kaszy, warstwa sera i na to znowu kasza.

Całość polewamy jogurtem (ja jeszcze sypię trochę kaszy na wierzchu) i zapiekamy w piekarniku około 25 minut w 180 stp.

Całość na wierzchu dekorujemy owocami. Smacznego!

Zapiekanka z kaszy jaglanej jest przepyszna, bardzo sycąca i na słodko, a ja uwielbiam takie obiady. Najbardziej lubię jeść takie smakołyki w lato, kiedy jest gorąco, bo jak zapiekanka ostygnie to jest jeszcze lepsza, a surowe owoce fajnie orzeźwiają to danie. Zimą z kolei, zapiekanka z kaszy jaglanej bardzo fajnie rozgrzewa i wypełnia żołądek, szczególnie po mroźnym spacerze. Kasza jest bardzo zdrowa i warto wprowadzić ją do swojej diety. 

Zobacz inne przepisy: